Za garść dolarów / Za kilka dolarów więcej / Dobry, zły i brzydki - Wersja do druku +- Filmozercy.com | Forum (https://forum.filmozercy.com) +-- Dział: Wydania Blu-ray i DVD (https://forum.filmozercy.com/dzial-wydania-blu-ray-i-dvd) +--- Dział: Filmy (https://forum.filmozercy.com/dzial-filmy) +--- Wątek: Za garść dolarów / Za kilka dolarów więcej / Dobry, zły i brzydki (/watek-za-garsc-dolarow-za-kilka-dolarow-wiecej-dobry-zly-i-brzydki) |
RE: Dobry, zły i brzydki - Wolfman - 07-08-2018 Pomijając lepszą rozdzielczość i nowsze filtry + hdr. Jedyną poprawkę jaką bym chciał to w samym filmie , żeby zrobili im ślady po kulach. O ile w pojedynkach mniej się to rzuca, ale gdy gość wali chyba z Maxima wykańczając cały oddział to już wręcz kluje, zero śladów krwi na mundurze, ot po prostu w wyreżyserowany sposób się przewracają. RE: Dobry, zły i brzydki - Daras - 07-08-2018 Widzę to inaczej. Technologia TECHNICOLOR częściej była bliższa barwom ciepłym, niż zimnym (purpurowe twarze - brrrrryyyy). Na ewentualne zapytanie skąd o tym wiem, już piszę: Ano chadzało się drzewiej do kina... EDIT: Gwoli ścisłości. "Dobrego, złego..." chciałbym mieć w takiej wersji. (09-08-2017, 10:42)Juby napisał(a): (...) RE: Dobry, zły i brzydki - Daras - 08-08-2018 Przepraszam bardzo, to znowu ja. Jest okazja aby o czymś przypomnieć. Pierwsze filmy kolorowe powstawały na skutek mieszania tylko dwu barw. W celach – powiedzmy - „badawczych” kupiłem na BD „Czarnego pirata” (1926). Właśnie ta nieskomplikowana metoda Technicoloru przypomina mi dość zimne, purpurowe kadry z niniejszego wątku. Natomiast westerny to oczywiście gorąc i piasek pustyni! Daras napisał: (...) No, obejrzałem na BD „Czarnego pirata”. Przyznam, że spodziewałem się kolorów bardziej zdecydowanych, ale technologia mieszania dwu barw (zamiast trzech) nie mogła dać lepszych rezultatów. Wspomniany „dyskomfort” w pełni zrekompensowała mi wyrazistość obrazu. Ziarenko palce lizać, a wyrównanej przez cały film ostrości nie powstydziłby się produkcje współczesne. (…) Więcej ciekawostek znajdziecie tu: http://forum.kinopolska.pl/viewtopic.php?t=5283&postdays=0&postorder=asc&start=15 Później, dzięki mieszaniu trzech kolorów filmy stały się bardziej autentyczne, choć w Technikolorze przejaskrawione. Ale taka ich uroda. RE: Dobry, zły i brzydki - misfit - 09-08-2018 Ciepłe barwy w tego typu filmach mi niespecjalnie przeszkadzają, inna sprawa to gdzieniegdzie przesadny turkus czy ciemnoszare czernie. Gdybyś musiał kupić Dobry, zły i brzydki na BD to które wydanie najbardziej Ci pasuje pod względem obrazu ? Możesz się posiłkować tym linkiem -> http://caps-a-holic.com/c_list.php?c=1687 RE: Dobry, zły i brzydki - Daras - 09-08-2018 Przybij piątkę za te ciepłe barwy, Misfit. Co do zasady też jestem zwolennikiem odwzorowywania barw naturalnych. Jednak akceptuję rozsądne „szaleństwo” podczas oglądania filmów starych. W tych przypadkach przejaskrawienia w Technicolor bardzo mi odpowiadają. Jeśli oglądałeś „Deszczową piosenkę” w wysokiej rozdzielczości (1952) to wiesz co mam na myśli. Wydanie MGM ma skopany AR (względem OAR). Niestety, posiadam taką wersję od Imperiala z uwagi na PL. Wstyd się przyznać… To BD tylko nieznacznie lepiej wygląda niż DVD. Nie mogę odżałować, że przegapiłem zakupy w Czechach. Dla mnie istotne są polskie napisy. Zatem biorąc pod uwagę właśnie ten fakt, także kadrowanie i całą resztę – wymieniłbym Imperila na „Hodny, zly a osklivy”. Czy są chętni? Teraz Twój quiz. Wybierałbym pomiędzy UK Remastered a IT Blu Ray. Kolorystycznie pasuje mi IT. Z kolei UK ma bardziej wygładzone ziarno, co w tym wypadku nie przeszkadza. Chciałbym obie wersje zobaczyć na swoim ekranie w ruchu. A jak Ty typujesz? RE: Dobry, zły i brzydki - misfit - 09-08-2018 To myślimy dość podobnie w tym przypadku. Mam tego remastera od MGM - pod względem szczegółowości obrazu czy odwzorowanie ziarna jest ono bez dwóch zdań najlepsze z obecnie dostępnych wydań, ale gdyby ktoś mi poucinał ręce i nie mógłbym przez to wprowadzić pewnych korekt co do kolorków i jasności obrazu to chyba zdecydowałbym się na wydanie włoskie od Mondo. RE: Dobry, zły i brzydki - Daras - 09-08-2018 Z jakiego powodu nie mogę otworzyć Twoich plików z fotkami jpg, które są na poprzedniej stronie? Luźne uwagi… Kiedyś byłem dość ślepo zafascynowany rekonstrukcjami. Otrzeźwienie przyszło wraz wypuszczaniem na polski rynek produkcji po tak zwanym przekadrowaniu (patrz – wykastrowaniu). Tego po prostu nie mogę zdzierżyć. Oczywiście sprawę dopełniły problemy z ziarnem czy kolorkami... Uważam, że bez względu na wszystko zremasterowany film powinien jak najbardziej przypominać pierwowzór kinowy. I jeśli powyższy kadr od Jubbiego jest oryginalny, to w tym kierunku powinno wszystko zmierzać. Dlatego właśnie wysoko oceniłem wersję IT. RE: Dobry, zły i brzydki - Wolfman - 05-09-2019 Misfit tak propo trylogii o Dolarze. W moim temacie mi podałeś wydanie niemieckie dla 1, Usa dla 2 i Uk remaster dla 3. Czy dwójkę można dorwać w innym kraju z tym lub podobnym transferem. lub jakieś wydanie zbiorcze dla całości? RE: Dobry, zły i brzydki - Juby - 05-09-2019 (05-09-2019, 10:42)Wolfman napisał(a): Misfit tak propo trylogii o Dolarze. W moim temacie mi podałeś wydanie niemieckie dla 1, Usa dla 2 i Uk remaster dla 3. Czy dwójkę można dorwać w innym kraju z tym lub podobnym transferem. lub jakieś wydanie zbiorcze dla całości? Zbiorczego wydania wszystkich trzech w takiej jakości nie znajdziesz. Tutaj masz dwie najlepsze wersje pierwszych dwóch filmów z Niemiec. https://www.amazon.de/eine-Handvoll-Dollar-paar-Blu-ray/dp/B00N29D6FW?pf_rd_p=6923b8d4-ea47-40d6-b363-7a21bced09a9&pd_rd_wg=2iM6l&pf_rd_r=AC9765T3ZBQPRNNJE4N7&ref_=pd_gw_cr_simh&pd_rd_w=CF7PV&pd_rd_r=1f13835b-3a4e-4c20-91e8-fdc618cd84cf GBU musisz dokupić osobno. RE: Dobry, zły i brzydki - Wolfman - 05-09-2019 Ta z Usa nie jest dużo lepsza od tej dwójki z Niemiec? |