Kolekcja polskich klasyków na Blu-ray z okazji 50. lat Studia Tor

[Pinto]

Witam wszystkich
Kolekcja TOR-u jest przykładem tego, że Misiewicze są w Polsce obecni wszędzie. Przypadkowi ludzie biorą się za rzeczy, za które nie powinni się brać. Nie kupiłbym tych blureyów nawet wtedy, gdyby je sprzedawali po 10 PLN.

[misfit]

(13-11-2017, 14:00)Daras napisał(a):  Fajnie, że dokonałeś takich porównań. Jeśli Cię zbytnio nie męczę, to może dla porządku podaj te tytuły, nawet jeśli wcześniej zostały one już wymienione. Przestanę sobie zawracań głowę tymi filmami, a i dla innych będzie to jakaś informacja.

To są te same tytuły, które padają w ostatnich postach. Z tym, że bierzcie poprawkę, że miałem okazję zapoznać się z 1/3 tych wydań TOR.
Będąc w pełni władz umysłowych, twierdzę iż Krótki film o miłości na vod.pl ma nieco więcej detali względem polskiego BD. Poza tym wersja na vod.pl jest w OAR 1.66:1 podczas gdy polskie BD ma AR 1.78:1 z nieco przyciętym obrazem u góry i u dołu. W stosunku do Criteriona (który również bazuje na tej rekonstrukcji TOR) obie wersje to jednak wygładzone koszmarki.

Zaklęte rewiry na BD znam tylko z tych poralowych screenów więc nie chcę na podstawie statycznych obrazków stawiać definitywnych wniosków, ale sam oceń czy wygląda to obiecująco.
Po lewej stronie screeny Porala z BD, a po prawej vod.pl z poprawką zakresu dynamiki obrazu.

 

 

Jak widać obie wersje mają tragiczny obraz z wylewającą się komprechą, chociaż mam wrażenie, że wersja na vod.pl ma troszkę mniej DNRa. I tutaj ponownie na BD jest obraz przeformatowany do 1.78:1 z nieco przyciętym obrazem góra/dół względem tej wersji 1.66:1 z vod.pl.
Ze Strukturą kryształu jest podobnie.

[Daras]

(13-11-2017, 23:57)Pinto napisał(a):  Witam wszystkich
Kolekcja TOR-u jest przykładem tego, że Misiewicze są w Polsce obecni wszędzie. Przypadkowi ludzie biorą się za rzeczy, za które nie powinni się brać. Nie kupiłbym tych blureyów nawet wtedy, gdyby je sprzedawali po 10 PLN.

Cześć Pinto. Jeszcze raz dzięki za zamieszczenie zrzutów „Rejsu” na forum Kina Polskiego. Oczywiście cały czas miałem w pamięci (tak jak i Kazimierz) kadry – powiedzmy – 4:3. Z czasem odrobinę zwątpiłem, bo nie znalazłem u siebie kasety VHS, na której miałem to nagranie.

Skąd tyle pesymizmu związanego z TORem?  Przecież dwa lub trzy filmy dostały pozytywne oceny filmożerców. Trochę wiary, Pinto. Przyda się. Nastąpi „wysyp” kolejnych rekonstrukcji na BD...

Przejrzałem niskie ludzkości obszary
Z różnych jej mniemań i barwą, i szumem:
Wielkie i mętne, gdym patrzył rozumem,
Małe i jasne przed oczyma wiary.

Adam Mickiewicz, fragment wiersza „Rozum i wiara”.

(14-11-2017, 11:32)misfit napisał(a):  Zaklęte rewiry na BD znam tylko z tych poralowych screenów więc nie chcę na podstawie statycznych obrazków stawiać definitywnych wniosków, ale sam oceń czy wygląda to obiecująco.
Po lewej stronie screeny Porala z BD, a po prawej vod.pl z poprawką zakresu dynamiki obrazu.

Ja pitolę! Misfit, dzięki za te zrzuty. Zakładam, że nic nie było przy nich majstrowane. Choć w określonym wieku przysługują okulary, to nawet bez powiększenia fotek zauważyłem przewagę vod.pl. Czy poralowskie kadry BD wyglądają obiecująco? Ludzie, to powinno być pokazywane w całym znanym nam wszechświecie! DVD nadal rządzi, bo inaczej tego wydania TORu nie nazwę…

Jest problemem, tak jak obaj zauważyliśmy, rzetelna ocena filmu wyłącznie na podstawie zrzutów. Za czasów forum Kino Polska korespondowałem z człowiekiem, który zasilał ekipę rewitalizującą „Alternatywy 4”. Serial w wersji BD stanowi jaskrawy przykład jak różnorodna wielkość ziarna może cechować jedną i tę samą produkcję. Być może znajdę ten ciekawy list i go tu zamieszczę.

Edit:

„Naszą pasją jest obraz, dźwięk...”

http://studioblu.pl/index.php/studioblu/

Może by wystosować jakieś pismo do Studio Blu w celu uratowania kolejnych wydań? Sam nie wiem. Przypuszczam, że winę zrzuciliby na TOR. Ten z kolei raczej nie odpisuje na maile. Kiedyś próbowałem…

To wszystko wygląda mi na typowe „polskie cwaniactwo” (sorry). Czyli wziąć dobre pieniądze i wcisnąć bubel.

Poczekam na kolejne zrzuty z serwisu poral.eu i ewentualnie przemyślę dalsze zakupy. Póki co „powalczę” z tym co już mam na półce.

[Wolfman]

(14-11-2017, 23:15)Daras napisał(a):  Może by wystosować jakieś pismo do Studio Blu w celu uratowania kolejnych wydań? Sam nie wiem.

Zapomnij. Kto się tym przejmie, głównie sam tu piszesz ze sobą , od czasu do czasu Misfit odpisze. Piszę bez złośliwości . Możesz się cieszyć, że coś wyszło. Ja osobiście bym kupił cały pakiet, ale w wydaniu kolekcjonerskim jak to wydanie Wajdy na dvd. Ładnie by wyglądało i raz na parę lat coś bym z tego obejrzał.

[misfit]

(14-11-2017, 23:15)Daras napisał(a):  Ja pitolę! Misfit, dzięki za te zrzuty. Zakładam, że nic nie było przy nich majstrowane. Choć w określonym wieku przysługują okulary, to nawet bez powiększenia fotek zauważyłem przewagę vod.pl. Czy poralowskie kadry BD wyglądają obiecująco? Ludzie, to powinno być pokazywane w całym znanym nam wszechświecie! DVD nadal rządzi, bo inaczej tego wydania TORu nie nazwę…

Skoro widzisz różnicę na tych screenach to nie chciej abym zrobił porównanie vod.pl vs zwiastun i materiał porównawczy ze strony Studia TOR bo będzie już totalna załamka

Screeny z BD nie są moje więc nie dam sobie za nie ręki uciąć, ale na tyle na ile weryfikowałem czasami te screeny z poral.eu to jeśli już były jakieś przekłamania to dotyczyły one kolorków, które były przekonwertowane z Rec.709 do Rec.601 (w sumie drobna sprawa ciężka do wychwycenia nie mając bezpośredniego porównania) i nie sądzę aby obecnie miało to miejsce.
Co do screenów z vod.pl to tak jak pisałem odbyła się tutaj z mojej strony pewna korekta zakresu dynamiki obrazu bo nie wiem czemu, ale obraz z BD i vod.pl różni się dość wyraźnie w przypadku tego filmu pod względem jasności i kontrastu (w oryginale obraz z vod.pl jest jaśniejszy czy jak kto woli BD ciemniejszy), a nie chciałem aby ta kwestia przysłoniła inne aspekty obrazu.

(14-11-2017, 23:15)Daras napisał(a):  Może by wystosować jakieś pismo do Studio Blu w celu uratowania kolejnych wydań? Sam nie wiem. Przypuszczam, że winę zrzuciliby na TOR. Ten z kolei raczej nie odpisuje na maile. Kiedyś próbowałem…

To wszystko wygląda mi na typowe „polskie cwaniactwo” (sorry). Czyli wziąć dobre pieniądze i wcisnąć bubel.

Mi się już nie chce walczyć z wiatrakami
Nie wiem przez kogo konkretnie finansowane są te wydania BD/DVD sprzedawane przez dvdmax.pl, ale ten ktoś najwyraźniej miał swoje powody aby powierzyć authoring, itd. akurat Studio Blu i zapewne znał ich poprzednie projekty jak np. polski Dekalog po rekonstrukcji na DVD i BD.

[Gieferg]

Myślicie, że mogą wygładzić też "Potop"/"Wołodyjowskiego", które w wydaniu zbiorczym trylogii zachowały naturalny wygląd? Bo to chyba oni wydają to wznowienie? Czy po prostu wezmą to, co jest? Te filmy i tak nie są zbyt ostre, przejechani ich DNRem to by było zabójstwo.

[frantic85]

Chyba najlepsza jakosc potopu widzialem w ktores swieta na tvn hd, oby tylko nie skopali tego wydania w steelboku

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

[misfit]

(15-11-2017, 12:58)Gieferg napisał(a):  Myślicie, że mogą wygładzić też "Potop"/"Wołodyjowskiego", które w wydaniu zbiorczym trylogii zachowały naturalny wygląd? Bo to chyba oni wydają to wznowienie? Czy po prostu wezmą to, co jest?  Te filmy i tak nie są zbyt ostre, przejechani ich DNRem to by było zabójstwo.

Niczego bym nie wykluczał, ale zobaczymy.
Nawet jeśli wydadzą to na dwóch płytach BD-50 (a równie dobrze może to być 2x BD-25) bez DNR to nie sądzę jednak aby Potop prezentował się lepiej w stosunku do tego poprzedniego wydania DMMS.
Dlaczego ? Ten koder (i/lub jego ustawienia) wykorzystywany przez Studio Blu ma tendencje do "zjadania" ziarna nawet przy wysokim średnim bitrate dla obrazu.
DMMS z kolei wykorzystywał w swoich wydaniach, AFAIK z Potopem włącznie, najlepszego kodera pod słońcem - czyli x264.

[Daras]

(14-11-2017, 23:23)wolfman napisał(a):  Zapomnij. Kto się tym przejmie, głównie sam tu piszesz ze sobą , od czasu do czasu Misfit odpisze. Piszę bez złośliwości . Możesz się cieszyć, że coś wyszło. Ja osobiście bym kupił cały pakiet, ale w wydaniu kolekcjonerskim jak to wydanie Wajdy na dvd. Ładnie by wyglądało i raz na parę lat coś bym z tego obejrzał.

Spoko, już przerabiałem dyskusje ze samym sobą na forum Kino Polska. Analizowałem tam historię dźwięku stereo w rodzimym kinie. Ba, koledzy informowali mnie, że te wypociny czytają. Może dam radę (pisząc oczywiście na temat).

No cóż Wolfman, najprawdopodobniej masz rację. Aby cokolwiek wskórać potrzebny jest szerszy front. List musiałby zostać wystosowany w imieniu wielu zainteresowanych, tak jak uczyniono to na innym portalu. Raz jeden, o ile pamiętam, prawie wywalczyliśmy OAR w TVP (chodziło o seanse nocne).

Zgadzając się z Tobą skreślę jednak kilka uwag:

1. Do niniejszego działu zagląda naprawdę sporo osób. Zatem ktoś wyraża zainteresowanie inicjatywą TORu.

2. Gwoli przypomnienia – gros wcześniejszych wydań polskich rekonstrukcji na BD to dziś kosztowne „białe kruki”.

3. Mam mocne przypuszczenie (na przykładzie forum Kino Polska), że zerkają tu mieszkańcy innych państw. W świecie nadal panuje moda na tak zwaną Polską Szkołę Filmową (?).

4. Faktycznie, cieszę się, że coś wydano. „Powalczę” z określonymi wydaniami na swoim ekranie projekcyjnym i skrobnę tu kilka słów.

Napisałeś o swoich zakusach na pakiet kolekcjonerski (choćby w celu sporadycznego oglądania takich filmów). Ha, być może z czasem więcej osób okaże zainteresowanie polską „szarzyzną” (nazwę zaproponował kolega Shaman 72 w wątku „Bez końca...”). „Szarzyzna” lub jej brak to najczęściej stan umysłu…

(15-11-2017, 12:44)misfit napisał(a):  [quote='Daras' pid='32913' dateline='1510697723']
Nie wiem przez kogo konkretnie finansowane są te wydania BD/DVD sprzedawane przez dvdmax.pl, ale ten ktoś najwyraźniej miał swoje powody aby powierzyć authoring, itd. akurat Studio Blu i zapewne znał ich poprzednie projekty jak np. polski Dekalog po rekonstrukcji na DVD i BD.

Jest takie polskie przysłowie o układach...

(15-11-2017, 12:58)Gieferg napisał(a):  Myślicie, że mogą wygładzić też "Potop"/"Wołodyjowskiego", które w wydaniu zbiorczym trylogii zachowały naturalny wygląd? Bo to chyba oni wydają to wznowienie? Czy po prostu wezmą to, co jest?  Te filmy i tak nie są zbyt ostre, przejechani ich DNRem to by było zabójstwo.

Tak, filmy w pryncypialnej postaci nie są zbyt ostre z uwagi na obiektywy anamorficzne. Dotyczy to również rekonstrukcji zagranicznych, które mam w swojej kolekcji. Może z ciekawości zerknij na swoje BD skręcone w anamorfozie (jeśli takie posiadasz, np. „Bondy”) i napisz co sądzisz.
Zgoda – DNR byłoby zabójstwem.

P.S.
Wolf, a czy Ty nie jesteś przypadkiem Zającem (oczywiście pytam bez złośliwości)?

https://www.youtube.com/watch?v=fIXRrDaAJ6w

[Gieferg]

Cytat:nie sądzę jednak aby Potop prezentował się lepiej w stosunku do tego poprzedniego wydania DMMS.

Nie liczę na "lepiej", ale mam nadzieję, że nie będzie gorzej.

Cytat:Ten koder (i/lub jego ustawienia) wykorzystywany przez Studio Blu ma tendencje do "zjadania" ziarna nawet przy wysokim średnim bitrate dla obrazu.

Ten czyli jaki?