Logo
  • FORUM
  • FILMOSKOP
  • ZGŁOŚ OKAZJĘ
  • POMOC »
    • KOSZTY WYSYŁKI
    • BLU-RAY Z POLSKĄ WERSJĄ
    • PORÓWNYWARKA
    • OFERTY DNIA
  • FILMOŻERCY »
    • O STRONIE
    • WSPÓŁPRACA
    • KONTAKT

  • Szukaj
  • Użytkownicy
  • FAQ
Posiadasz już konto?  Zaloguj się  lub    Stwórz konto
Logowanie na Filmozercy.com | Forum
Filmozercy.com | Forum › O filmach i serialach › Filmy
« Wstecz 1 ... 3 4 5 6 7 ... 14 Dalej »

Terminator - seria

Strony (13): « Wstecz 1 2 3 4 5 ... 13 Dalej »
 
Opcje tematu
Terminator - seria
Offline MovieShelter
Użytkownik
Liczba postów: 147
Reputacja: 2
 
#21
06-12-2014, 07:44
Jak dla mnie jest potencjał, chociaż trailer jest do bani.
Liczę na to że będzie jak z innymi filmami gdzie zwiastun jest słaby bo najlepsze zostawili dla widza w kinie....tak miałem z Man of Steel. Zwiastun był średni, a film mi się bardzo podobał.
Wydaje mi się że zwiastun odwraca uwagę od istotnych rzeczy które moga w samym filmie być na wielką skalę. Żadnych zaskoczeń w nim nie ma ale np. w jednej migawce widać dwoch Kyle-ow, wydaje mi sie ze glownego przeciwnika mogli nam jeszcze tez nie pokazac, jedno ujęcie wyglada jak by było z domu Dysona który wymyślił Skynet etc. Zabawa z przeszloscia ala Back to the Future czy Star Trek moze byc ciekawym odswieżeniem tematu. Pytanie co bedzie dalej...
Osobiście uwielbiam 1 i 2. 3-cia była średnia -> ale za to mogla byc bardzo dobrym pomostem do czworki gdyby powstala takowa. Bo Salvation to dla mnie nie taki Spin-Off trochę. Może dlatego jako oddzielny film wydaje mi się że jest w miarę ok.


Movie Shelter: Destination Point for Movies
Blog: http://movieshelter.blogspot.com/
YouTube Channel
Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Online Filmozercy.com
To jest reklama
Liczba postów: Spora
Reputacja: Najwyższa
Ta reklama nie jest widoczna dla zalogowanych użytkowników.


Reklama
Niedostępny mk1976
Użytkownik
Liczba postów: 204
Reputacja: 7
   
#22
06-12-2014, 08:57
(05-12-2014, 20:01)matwiko napisał(a):  Nie wiem co to za nowy styl kręcenia filmów ale tu dosłownie każde ujęcie jest kopia z pierwowzorów. Ten film to chyba jakiś żart.
Wydaje mi sie ze troche za wczesnie na ocenianie filmu skoro pojawil sie dopiero trailer.


Filmweb
Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline Jaszczomp89
Stały bywalec
Liczba postów: 291
Reputacja: 0
 
#23
06-12-2014, 09:15
Trailer do bani. Jedyny moment w którym gęba się uśmiechnęła to ten gdzie pojawił się Arnie. A tymczasem pora na powtórkę jedynego słusznego terminatora czyli jedynkę.


Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline islandclaws
Nowy użytkownik
Liczba postów: 39
Reputacja: 1
 
#24
13-12-2014, 14:35
dla mnie to będzie dopiero 4 część. czekam, bo Arnold.


Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline Gieferg
Skazany na Blu-ray
Liczba postów: 8,058
Reputacja: 171
   
#25
01-07-2015, 20:00 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-07-2015, 20:01 przez Gieferg.)
Początek jest niezły - dostajemy to, co chyba każdy chciał zobaczyć czyli wysłanie T-800 i Reese'a w przeszłość, całkiem nieźle wypadają sceny skopiowane z T1 w tym także naprawdę udany CGI Arnold (zdecydowanie bardziej daje radę niż komputerowe ujęcia z Walkerem w FF7), niezły jest też T-1000 (który niestety w pewnym momencie daje popis nieopisanej głupoty, ale to w sumie bardzo w duchu tej postaci Tongue), ale gdy dochodzimy do momentu w którym bohaterowie wskakują w zmontowany w garażu wehikuł czasu miałem ochotę wstać i wyjść z kina. I w sumie dużo bym nie stracił, bo potem nie ma już nic wartego uwagi. Dostajemy scenariuszowe bagno widac, że ktoś silił się na twisty, ale raz, że i tak zepsuto je spoilerując już w trailerach, dwa, były po prostu z dupy i tyle. Tak jak i większość tego filmu. Na koniec wisienka na torcie: przesłodzony do wyrzygania happy end w którym Sara, Kyle i T-800/1000 żyją długo i szczęśliwie .

Żeby to wszystko chociaż jakoś wyglądało... CGI w sumie nie jest takie złe, chwilami nawet bardzo dobre, ale film całościowo wygląda nijaaaaako, mdło i bezpłciowo. Może gdyby zrobić korekcję barwną w stylu Michasia B... Salvation samą stroną wizualną sprawia, że mam ochotę do niego wracać, tutaj nie wiem jaki znajdę powód. No i ta filmowa pokraka usiłuje zastąpić T1 i T2? W sumie radzę ograniczyć oglądanie do pierwszych 20 minut, mniej więcej do chwili przeniesienia się Reese'a do 1984 roku. Ewentualnie jeszcze tę częśc filmu która jest w tych czasach osadzona. Reszta to jakieś kpiny.

Co do aktorów - John spoko (ale tylko na początku filmu), Sara ok, ale Courtney totalnie nie pasuje do roli i przez cały czas wkurza niemiłosiernie.

4/10 (w tym 2 punkty za wstęp i 1 za T-1000). Go fuck yourself Taylor.

No i zdaje się, że mamy tu sytuację jak z AVP i AVP-R : Salvation jest lepsze. Zdecydowanie. aż znów mam ochotę po nie sięgnąć. A choć wydaje się filmem kompletnie niepotrzebnym, to również i pod tym względem wypada lepiej niż Genisys, który jest nie tylko niepotrzebny, ale jest też pluciem w twarz fanom serii. Anulujemy wydarzenia z poprzednich filmów, żeby w zamian zaproponować coś takiego? Najgorsze jest to, że początek w przyszłości i młody CGI Arnold są naprawdę spoko i tylko dla nich... nie wiem czy przejdzie mi to przez gardło... mogę... to kiedyś kupić o_O

Mam nadzieję, że nic gorszego już w tym roku w kinie nie obejrzę, no ale kto wie, co tam Mendes szykuje Smile


Recenzje filmów, soundtracków, książek i komiksów na Filmożercach
Przykurzona pisanina- SF / Fantasy / Wiedźmin itp.


Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline accept2
Stały bywalec
Liczba postów: 347
Reputacja: 9
 
#26
08-07-2015, 19:22
Przeszkadza mi tylko to, że teraz można pójść w przeróżnych kierunkach. Wszystko co może się nie zgadzać z rzeczami powiedzianymi w poprzednich Terminatorach jest wytłumaczalne. Efekty dobre. Jest humor jak w poprzednich. Skośnooki jako T-1000 Sad


Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline Kapitan_kusiak
upierdliwiec
Liczba postów: 528
Reputacja: 8
 
#27
08-07-2015, 21:25 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-07-2015, 15:26 przez Kapitan_kusiak.)
Pfffffffff. Wiedziałem, że będzie to odcinanie kuponów od kultowych dwóch pierwszych części serii. Ale nie spodziewałem się, że twórcy pójdą na aż taką łatwiznę. Generalnie fabułę Terminator: Genisys można ocenić dwoma zdaniami:




Ważne, że są efekty specjalne, dużo akcji i jest Arnie. Tak naprawdę tylko to ratuje ten film przed totalną kompromitacją.
Minusem jest brak Roberta Patricka w roli T-1000, z którego nawiasem mówiąc zrobili strasznego leszcza (z T-1000). No i liczne nielogiczności, ale o tym wiedzieli wszyscy jeszcze przed pójściem do kina. Obawiam się, że mamy teraz przedsmak tego co się stanie z Obcym 5, w którym też mają ochotę przekreślić część wydarzeń z poprzednich filmów.

Jako osoba, która nie widziała nigdy żadnego Terminatora dałbym 7/10, ale z racji, że oglądałem to wystawienie oceny większej niż 4/10 byłoby bluźnierstwem.

Ps. Aktorzy nie byli tacy tragiczni. Nie ich wina, że scenariusz tego filmu ssie.


A mówiłem sobie, że blu-raye będę rzadziej kupował bo droższe ... wot durak
Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline kryst007
Stały bywalec
Liczba postów: 598
Reputacja: 42
 
#28
10-07-2015, 18:39 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-07-2015, 18:39 przez kryst007.)
Ja akurat już jakoś sobie daruję seans "Genisys", tym bardziej patrząc na powyższe opinie. Co prawda też jestem zdania, że pierwsze dwie części dawały ostrego czadu, ale o "Buncie maszyn" czy "Ocaleniu" wolałbym szczerze zapomnieć. Tongue Dobry Terminator zaczyna się i kończy na Cameronie.


Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline faccalto
Stały bywalec
Liczba postów: 289
Reputacja: 7
   
#29
14-07-2015, 22:19 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-07-2015, 22:20 przez faccalto.)
Jestem dziś świeżo po seansie i na wstępie podziękuję samemu sobie, że nie wydałem na kinowy seans ani grosza, tylko skorzystałem z darmowego vouchera Big Grin A właściwie to też lipa, że go zmarnowałem, bo Terminator: Genisys nie jest wart obejrzenia nawet za free.

Tak na prawdę stwierdzam, że ten film nigdy nie powinien powstać w takim kształcie w jakim go ujrzałem. Nie wiem, kto odpowiadał za scenariusz i teraz mało mnie to już interesuje, ale z pewnością ma nieźle najebane we łbie. Bo jak odbierać rolę rozgadanego Arnolda T-800 Schwarzeneggera, jako pieprzonego przewodnika po podróżach w czasie. Ten terminator wie dosłownie wszystko i na każdy temat zna odpowiedź, a do tego jest niezwykle rozgadany i rzuca żenujące żarciki ! ! ! W obrazach Camerona było to nie do pomyślenia. Nadmienię tylko, że też min. zatrudnił się do pracy fizycznej przy budowie Skynetu, a w wolnych chwilach dokształca się czytając magazyny branżowe. Nie wiem jak można było zeszmacić tak ikoniczną postać kina jaką jest T-800, ale tu się to udało idealnie.

O twistach fabularnych nawet się nie będę rozpisywał, bo to co nam tu zaserwowano to jeden wielki bełkot, w którym nie ma sensu się doszukiwać jakiejkolwiek logiki, gdyż i tak na mocy całego tego absurdu, scenariusz po prostu przestał mnie interesować. Jeszcze dwa słowa o obsadzie: zły wybór. Dość drętwo i bez emocji zagrany ten film. Nie winie tu Arnolda, bo zagrał jak mu kazali, choć tak na prawdę dziwię się, że w takiej formie mu to odpowiadało. Co najgorsze kilka scen nawiązuje do swojego niedoścignionego pierwowzoru (tylko po co?), ale tu by się przydał klimat z tamtego filmu. Bo nie czuć nic, lecimy byle do przodu z akcją, zupełne ZERO wczucia się w wydarzenia na ekranie. Czy twórcy nie rozumieją, że efekty specjalne to nie wszystko?

Po tym wszystkim muszę stwierdzić, że niestety "Bunt maszyn" i "Ocalenie" to przy "Genisys" filmy wybitne. Nowy terminator rozczarował mnie bardziej niż Furious 7 i jak do tej pory jest najgorszym blockbusterem roku jaki dane mi było oglądać.
Przykro mi, ale tak się nie postępuje z ikoną kina Sci-Fi.

2/10


: SuperDry : Tommy Hilfiger : Levis : Converse : [SKLEP]

Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Offline Gieferg
Skazany na Blu-ray
Liczba postów: 8,058
Reputacja: 171
   
#30
15-07-2015, 09:44
Im dłużej o tym myślę, tym większego nabieram przekonania, że oceniłem Genisys za wysoko.


Recenzje filmów, soundtracków, książek i komiksów na Filmożercach
Przykurzona pisanina- SF / Fantasy / Wiedźmin itp.


Odpowiedz
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Wyślij ten wątek znajomemu
Strony (13): « Wstecz 1 2 3 4 5 ... 13 Dalej »
 




Użytkownicy przeglądający ten wątek:   1 gości

  •  Wróć do góry
  •  Kontakt
  •   Tanie filmy, okazje, przeceny, społeczność filmowa - Filmozercy.com | Forum
  •  Wersja bez grafiki
© Rush Crafted with ❤ by iAndrew
Polskie tłumaczenie © 2007-2025 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2025 MyBB Group.
Tryb normalny
Tryb drzewa
Pokaż wersję do druku
Subskrybuj ten wątek
Dodaj ankietę do wątku
Wyślij ten wątek znajomemu