walsinats-kolekcja uhd ,bd i ...

[Mr.Hankey]

Z ciekawości koledzy, idziecie na ilość, czy o co w tym chodzi? No chyba, że kogoś interesują filmy pokroju Szybcy i Wściekli, Resident Evil czy Battleship, to wtedy nie ma tematu. Sam mam ok. 50 pozycji i szczerze powiedziawszy nie bardzo wiem co więcej nadaje się do oglądania, ale każdy swój rozum ma.

[Wolfman]

(03-07-2018, 10:46)Mr.Hankey napisał(a):  interesują filmy pokroju Szybcy i Wściekli, Resident Evil czy Battleship

Co masz do tych filmów? Wchodzą bez popity, w dodatku kino rozrywkowe daje najwięcej w uhd hd.

---

(03-07-2018, 07:54)walsinats napisał(a):  Chętnie spojrzę na taką kolekcję,jak byś miał chęć i czas to może jakieś foto ? bo w Twojej "kolekcji użytkownika" ich nie wprowadziłeś.

Jak policzysz to jest tam większość. Może poza 30 ostatnimi jakie kupiłem

[Gieferg]

Cytat:Z ciekawości koledzy, idziecie na ilość, czy o co w tym chodzi?

O jajco.
Od kiedy to twoje kryteria tego co się nadaje do oglądania obowiązują kogokolwiek innego?

[MarianPaz]

(03-07-2018, 10:46)Mr.Hankey napisał(a):  No chyba, że kogoś interesują filmy pokroju Szybcy i Wściekli, Resident Evil czy Battleship, to wtedy nie ma tematu.

Zasadniczo zgadzam się i tego typu filmów nie kupowałbym nawet po złotówce, niemniej nie przeszkadza mi to, że innym się podobają. W końcu każdy ma inne preferencje i według swojego uznania kompletuje swoją wideotekę.

(03-07-2018, 10:46)Mr.Hankey napisał(a):  Sam mam ok. 50 pozycji i szczerze powiedziawszy nie bardzo wiem co więcej nadaje się do oglądania, ale każdy swój rozum ma.

Czyli chcesz powiedzieć, że masz problem ze znalezieniem filmów na tyle dobrych by warto było dołączyć je do kolekcji? Na szczęście nie mam takiego kłopotu, a jedyne co mnie ogranicza, to ilość środków na koncie. W innym wypadku miałbym pewnie problem ze znalezieniem miejsca na taką kolekcję.

[Mr.Hankey]

(03-07-2018, 17:09)wolfman napisał(a):  Co masz do tych filmów?

Po prostu mi się nie podobają i tyle. Dla mnie szkoda czasu i pieniędzy. Ale jak pisałem wcześniej - co kto lubi.

(03-07-2018, 20:29)MarianPaz napisał(a):  Zasadniczo zgadzam się i tego typu filmów nie kupowałbym nawet po złotówce, niemniej nie przeszkadza mi to, że innym się podobają. W końcu każdy ma inne preferencje i według swojego uznania kompletuje swoją wideotekę.

Dokładnie tak, uważam tak samo. Nigdzie nie napisałem, że jest inaczej.

(03-07-2018, 20:29)MarianPaz napisał(a):  Czyli chcesz powiedzieć, że masz problem ze znalezieniem filmów na tyle dobrych by warto było dołączyć je do kolekcji?

Co prawda nie nazwałbym tego problem, ale dokładnie tak. Nawet w tej 50, która posiadam, część mam tylko dlatego, że ma rewelacyjny obraz i dźwięk, a nie dlatego, że to filmy, do których miałbym ochotę wracać. Wersji BD pozbyłbym się od razu po obejrzeniu. Ale, że w UHD wyglądają jak wyglądają, to włączam sobie co jakiś czas wybrane sceny i mam mega radochę.

(03-07-2018, 20:14)Gieferg napisał(a):  O jajco.
Od kiedy to twoje kryteria tego co się nadaje do oglądania obowiązują kogokolwiek innego?

Kiedyś sobie powiedziałem, że nie będę odpisywał na Twoje posty, bo z różnych względów nie uważam Cię za partnera do jakiejkolwiek dyskusji, nawet miałem dodać Cię do ignorowanych i mieć spokój, ale jakoś to przeoczyłem, moja strata.
Po pierwsze, przydałaby się odrobina kultury, wręcz bije od Ciebie szkolny poziom, co w Twoim wieku raczej już nie przystoi. Być może w domu odpowiadali Ci na pytania - jajco - nie wiem, nie moja sprawa, nie ja muszę się za to wstydzić.
Po drugie, naucz się poprawnie cytować. Jak widać w poprawianiu innych forumowiczów zawsze jesteś pierwszy, a tymczasem, jak widać sam masz problem z obsługą forum. Nie wiadomo kogo cytujesz. Komuś tak nieomylnemu jak Ty to przecież nie przystoi...
Po trzecie, ani nie zbierasz filmów UHD, ani nie brałeś udziału w dyskusji, więc nie bardzo wiem, po co w ogóle się wypowiadasz. Zwłaszcza, że Twój post, jak każdy inny zresztą, nie wnosi kompletnie nic do omawianego tematu. Ale do tego, że nie masz nic ciekawego do powiedzenia forumowicze również zdążyli się już zapewne przyzwyczaić.
No i po czwarte, masz zdaje się ogólny problem z czytaniem ze zrozumieniem, bo w żadnym momencie nie napisałem tego, co błędnie wywnioskowałaś.
Już Ci to kiedyś napisałem, ale zrobię to jeszcze raz. Mniej jadu człowieku. Zajmij się lepiej czymś, co sprawia Ci przyjemność, zamiast siedzieć przed monitorem i jad sączyć.

[MarianPaz]

(03-07-2018, 21:32)Mr.Hankey napisał(a):  Nawet w tej 50, która posiadam, część mam tylko dlatego, że ma rewelacyjny obraz i dźwięk, a nie dlatego, że to filmy, do których miałbym ochotę wracać.

Dla mnie najważniejszy jest sam film a dopiero na drugim miejscu jego jakość. Nie kupię filmu za którym nie przepadam tylko dlatego że ma znakomity obraz. Czyli jak widzisz każdy ma nieco inne kryteria zakupu.

[Mr.Hankey]

(03-07-2018, 21:59)MarianPaz napisał(a):  Dla mnie najważniejszy jest sam film a dopiero na drugim miejscu jego jakość. Nie kupię filmu za którym nie przepadam tylko dlatego że ma znakomity obraz. Czyli jak widzisz każdy ma nieco inne kryteria zakupu.

Ale czy ja gdzieś napisałem, że są tylko jedne, w jakiś sposób określone kryteria zakupu filmów?
Oglądasz już filmy UHD?

[walsinats]

Dziś dotarły z UK    

[MarianPaz]

Nie sugerowałem że są jedyne kryteria. To jest oczywiste, bo nawet osoby o zbliżonych preferencjach nie muszą identycznie dobierać wydania.

Co do 4k to w najbliższym czasie nie przewiduję zakupu takowych filmów. Poczekam kilka lat aż się upowszechni a wybór tytułów będzie znacznie większy jak obecnie. Być może przyspieszyłby to zakup projektora UHD, aczkolwiek obecnie skłaniam się bardziej ku modelowi 1080p.

[Wolfman]

(03-07-2018, 10:46)Mr.Hankey napisał(a):  am mam ok. 50 pozycji i szczerze powiedziawszy nie bardzo wiem co więcej nadaje się do oglądania

Widzisz, te filmy z kina rozrywkowego co wymieniłeś mają to do siebie, że nie wymagają niczego poza patrzeniem w ekran. Jest ich coraz więcej to prawda, przebijają się w coraz większych budżetach i większej ilości akcji, ich wartość merytoryczna jeśli można użyć tego słowa jest prosta jak budowa cepa i widz ma proste zadanie wkręcić się w akcję, postacie jeśli są dobrze napisane, oraz główne danie, czyli efekty specjalne i dźwiękowe. Seria Szybcy i wściekli posiada wszystkie te atuty łącznie z dobrym soundtrackiem, ten film nigdy nie próbował być niczym innym , nawet przez chwilę. Resident evil to seria growa, poza 1&2 nie nakręcono już lepszych części, ale nie zmienia to rzeczy , że pozostałe również dobrze się ogląda - w szczególności w 3D, na efekty nie pożałowano pieniędzy. Battleship jakim crapem by się nie wydawał to nie mieliśmy wcześniej Obcych na morzu vs flota amerykańska jako główny bohater i jako fan kina sf również sięgnąłem po ten film. Lubię kino ambitne również, ale i tam panuje zastój , sorry, ale jak mam sięgnąć po raz nty film o tym samym wałkowanym już nty raz przesłaniu jesieni życia, głupiej młodości, niedobrej korporacji, związku 18 latki z 50 latkiem to wolę odpalić Szybkich i wściekłych.