Jaki telewizor wybrać? - Pytania i porady

[Ethan]

czyli przy kazdym kolejnym filmie robimy na nowo kalibrację. Wątpię żeby Bunuel, Antonioni czy Trier robili to tak samo. ogólnie żeby to robili. Już to widze jak Loach przejmuje sie jakoscia obrazu opowiadajac swoje lewicujace historie o wykluczonych
no i to łechtanie ego: entuzjaci wysokiej jakosci obrazu.

[Mierzwiak]

Ethan, dobrze się czujesz?

[Ethan]

znakomicie, ale jestem uczulony na złote kable, listy przepieciowe za 10k, wkładki do gramofony za 20k i teraz jeszcze na kalibrację. zwłaszcza ze slepy i przygłuchawy juz jestem i nic mi juz nie pomoze i nie upieram sie ze kalibracja nie poprawia jakosci. ale jeszcze dekade temu miałem na stancji kineskop i z łezka w oku wspominam wzruszenia czy wybuchy smiechu podczas setek seansów.

[Daras]

Dygresyjka - nie żart.
Mam znajomego, który od około 30 lat poszukuje dźwięku, który spełniłby jego oczekiwania. Już na początku lat 90 – tych posiadał on (jak na tamte czasy) wypasiony sprzęt. Kolega eksploruje nadal.   Konsekwentnie odwiedza markowe salony w Europie i mawia tak: To jeszcze nie to...

[Mierzwiak]

A ja z łezką w oku wspominam seanse na VHS no i? Wygląda to tak jakby twoja wiedza w temacie tego czym jest kalibracja i w jakich warunkach / na jakim sprzęcie robi się postprodukcję filmów była równa zeru, ale koniecznie musisz wtrącić swoje januszowe trzy grosze chociaż nie masz dokładnie nic do powiedzenia.

Rzuć sobie okiem na napisy końcowe ostatnich filmów np. Von Triera a dowiesz się kto był ich kolorystą i gdzie było robione ich DI. Jeśli wydaje ci się że pracowano nad postprodukcją tych filmów na nieskalibrowanym sprzęcie to radzę się jak najszybciej ewakuować z tego tematu i nie zaniżać poziomu dyskusji.

[Wolfman]

(05-10-2018, 22:16)Ethan napisał(a):  ale jeszcze dekade temu miałem na stancji kineskop i z łezka w oku wspominam wzruszenia czy wybuchy smiechu podczas setek seansów.

Apetyt rośnie w miarę jedzenia, wtedy to były początki i vhs wystarczał. Nowe filmy mają to do siebie, zwłaszcza napakowane efektami, że im lepszy sprzęt tym lepiej się je odbiera. Teraz to podoba mi się nawet Avengers 1, na której zasnąłem na blu ray. Jeśli kalibracja poprawi odbiór o 20% to warto.

[Mr.Hankey]

(05-10-2018, 22:49)Mierzwiak napisał(a):  nie zaniżać poziomu dyskusji.

To może być gorzej? Takiej ilości bzdur jakie zostały napisane na kilku ostatnich stronach tego wątku to forum chyba jeszcze nie widziało. Nie sądziłem, że aż tylu technicznych analfabetów tutaj zagląda.

[Ethan]

I w to jestem w stanie uwierzyć. Ze przy tych nowych superprodukcjach tak sie dzieje.

[Mierzwiak]

Dzieje się co? Skończ już, błagam.

@Mr.Hankey

[sebas]

@Sokal
To może ja odpowiem na Twoje pytanie. Masz rację. Matryca się zużywa, to oczywiste. Jasność spada. Maciej Koper wspominał o tym. Do znalezienia na wiadomym portalu. Może przyjść czas, że ponowna kalibracja może być potrzebna. Jaki to czas? Jednoznacznej odpowiedzi nie ma, bo to zależy od ekranu, intensywności użytkowania. Studia w których prowadzi się szeroko rozumianą obróbkę obrazu potrafią co roku korygować kalibrację. Zwykły użytkownik - trudno powiedzieć. Zakładając jeden seans dziennie to po paru latach by pewnie wypadało ponownie skalibrować, ale pytanie czy wcześniej nie wymienisz TV na nowy.

@ Ethan
Nie porównuj proszę tematów audiovoodoo do kalibracji. W kalibracji chodzi o pomiar mierzalnych wartości konkretnych parametrów. Złotych kabelków nikt nie mierzy i nie robi bo złoto to kiepski przewodnik w porównaniu do miedzi czy srebra i stosuje się go wyłącznie jako warstwę pokrywającą złącza żeby zabezpieczyć przed utlenianiem i po części ścieraniem.

(05-10-2018, 22:16)Ethan napisał(a):  zwłaszcza ze slepy i przygłuchawy juz jestem

To dlaczego się wypowiadasz w tym wątku?
Mam wrażenie, że o gramofonach i wkładkach wiesz równie wiele co o ekranach i ich kalibracji. Przez grzeczność nie napiszę ile.
Jak widać brak elementarnej wiedzy o technice audio i video nie przeszkadza Ci w wypisywaniu dość radykalnych opinii i porównań. Moja rada - doczytaj, a dopiero potem się wypowiadaj.

(05-10-2018, 22:00)Ethan napisał(a):  no i to łechtanie ego: entuzjaci wysokiej jakosci obrazu.

Nawet nie wiem jak to skomentować. Po co ta złośliwość? Szkoda Ci, że ktoś to robi? Poczułeś się lepiej? Dowartościowałeś się?