Jaki telewizor wybrać? - Pytania i porady

[misfit]

Przypominam, że nazwa tematu brzmi " Jaki telewizor wybrać?".
Daras jak zwykle pomylił tematy.

(15-11-2019, 19:06)prodarek napisał(a):  To zdanie jest nie fortunne Smile chodzi mi tylko o to że ceny tych telewizorów są wysokie może uznać że to towary premium więc powinno się oczekiwać lepszej jakości.

Ja wiem czy wysokie ? Kilka dni temu 65B8 był za nieco ponad 6 tysiaków - jaka alternatywa jest w LCD w tej cenie ?
Co do vertical bandingu to przyznam szczerze, że po półtora roku widzę go czasami w trakcie oglądania piłki nożnej (taki pionowy jaśniejszy pasek w okolicy środka ekranu), na filmach/serialach praktycznie od święta, również jeśli chodzi o oglądanie po ciemku. To jest IMO pikuś przy tych wszystkich cloudingach, bloomingach, itd. w LCD. Ale to moje zdanie z którym nie musisz się zgadzać

[Mateusz]

W ramach małych prządków ostatnie posty dotyczące kwestii TV kontra projektor znajdziecie tutaj: http://forum.filmozercy.com/watek-tv-czy-projektor-na-czym-ogladacie-filmy?page=48

Wcześniejsze związane z „kadrowaniem” tutaj: http://forum.filmozercy.com/watek-z-pasami-czy-bez-formaty-obrazu?page=9

[Wolfman]

(15-11-2019, 20:56)prodarek napisał(a):  Oleda próbuje wyprzeć bo na większy niż 65 mnie nie stać :p a to trochę mały postęp względem 50 cali a przypominam że mam dokładnie 3.3m do ekranu no i TV będzie na kolejne dobre naście lat.

Ja siedzę w odległości niecałych 3m i jest dla mnie już powoli za mały ekran. To się tylko tak wydaje na początku, że to duży ekran. Za 5 lat to już będzie przestarzały model . To nie lata 90.

[Dziel]

Posiadam od 7 miesięcy LG B8 55 cali i teraz trochę żałuję, że od razu nie kupiłem 65 cali. Na początku może się wydawać, że 55 cali to dużo ale jak ktoś ma większe mieszkanie to od razu lepiej brać 65 cali w górę

[prodarek]

No ja nie kupie mniejszego niż 65 a wręcz mam obawy że w porównany do mojego obecnego 50 skok będzie "troszkę" mały.
Wpadłem też ostatnio na informację że LG zrezygnował z 3D, nigdy tego nie miałem ale słyszałem że ludzie sobie chwalą szkoda..
Może rok dwa i spadną ceny i uda się dorwać 77 za ~ 10 tysięcy, bo jak tak się popatrzy na wysokie modele LED wcale nie są takie tanie...

[MarianPaz]

Sam oglądam na 100 calach (tyle że z projektora), z nieco ponad trzech metrów i obraz mógłby być nieco większy, tak więc pewnie szybko uznasz że 65 calowy tv jest trochę za mały.

[Uatu_TheWatcher]

Jestem niesłychanie usatysfakcjonowanym posiadaczem telewizora w technologii OLED, modelu: LG E8, o przekątnej 65 cali; zresztą pisałem o tym kilkanaście, jak nie więcej, postów wyżej. Po modyfikacjach parametrów obrazu: zmniejszenia kontrastu, odjęcia nieco punktów jasności, oświetlenia, i ustanowienia ostrości obrazu na optymalnym jak dla mnie poziomie, jakość oglądanego materiału wyświetlanego na matrycy telewizora jest po prostu ,,super-duper niebotyczna". Film oglądany w zwykłym HD (nie wiem, co oznacza netflixowskie "HD 5.1") na Netflixie odbiera się tak, jakby to było 4K. Coś niesamowitego. Zastanawiam się, na chwilę obecną, nad tym co zrobić, aby czerń emitowana przez diody była jeszcze ,,bardziej czarna", a jej wrażenie odbioru ,,bardziej głębokie". Co byście proponowali, forumowicze?

(17-11-2019, 16:03)MarianPaz napisał(a):  Sam oglądam na 100 calach (tyle że z projektora), z nieco ponad trzech metrów i obraz mógłby być nieco większy, tak więc pewnie szybko uznasz że 65 calowy tv jest trochę za mały.

Osobiście mam podobny, nazwijmy to, problem. Immersja oglądanej na 65 calowym OLEDzie, którego jestem posiadaczem, jest niesłychana, intensywna i pochłaniająca. Jednak jest pewne ,,ale". Przystosowanie się do takiej przekątnej telewizora niedługo przejdzie w rutynę; po prostu, odczuwam powoli oznaki typu ,,ale chciałbym większy...". Możliwe, że za rok do dwóch lat kupię 65 calowy lub 77 calowy telewizor w technologii OLED od Phillipsa lub Panasonica; LG nie będzie wchodziło w grę. Jeśli jednak nie zdecyduję się na matrycę OLED, wybiorę QLED - sęk w tym, że nie ma rozeznania w tym, jaką przewagę ma matryca QLED od Samsunga nad OLEDowską.

I ostatnie pytanie tudzież porada: czym czyścicie panele OLED w swoich telewizorach? Szmatka z delikatnej mikrofibry? Jak tak, to sucha czy lekko nasączona wodą? Zrobiły mi się smugi na matrycy, gdy delikatnie chciałem zgonić z niej muchę. Zamiast usunąć problem, zrobiłem sobie nieco więcej plam i minimalnych skaz. Jest to irytujące, na razie to zostawię, bo nie wiem jak dbać o matrycę, czym ją czyścić itp.

[Mierzwiak]

(17-11-2019, 18:18)Uatu_TheWatcher napisał(a):  Film oglądany w zwykłym HD (nie wiem, co oznacza netflixowskie "HD 5.1") na Netflixie odbiera się tak, jakby to było 4K.

Pod wpływem czego HD na Netfliksie (które do pięt nie dorasta obrazowi z płyty Blu-ray) wygląda jak 4K? LSD?

(17-11-2019, 18:18)Uatu_TheWatcher napisał(a):  Zastanawiam się, na chwilę obecną, nad tym co zrobić, aby czerń emitowana przez diody była jeszcze ,,bardziej czarna"

Diody nie emitują czerni (WTF), tylko się wyłączają, dlatego możliwe jest uzyskanie czerni. Wyłączone diody = 0 nitów, czyli czerń o zerowej emisji światła. Nie da się uzyskać innej.

O czyszczeniu matrycy można przeczytać w instrukcji. Dziwne, nie?

Dobry trolling, mam nadzieję że dobrze się bawisz U, bo ja tak.

[Mr.Hankey]

Skoro...

(17-11-2019, 18:18)Uatu_TheWatcher napisał(a):  Jestem niesłychanie usatysfakcjonowanym posiadaczem telewizora w technologii OLED, modelu: LG E8

To dlaczego...

(17-11-2019, 18:18)Uatu_TheWatcher napisał(a):  Film oglądany w zwykłym HD (nie wiem, co oznacza netflixowskie "HD 5.1") na Netflixie odbiera się tak, jakby to było 4K.

(17-11-2019, 18:18)Uatu_TheWatcher napisał(a):  LG nie będzie wchodziło w grę.

Faktycznie jakiś ,,super-duper niebotyczny" ten Twój egzemplarz.

[Wolfman]

Jeśli kolega zamiast wezwać suport z kalibracją to sam rozjechał wszelkie możliwe ustawiania w każdą możliwą złą stronę, to nic dziwnego. Ktoś kto kupuje za taką kasę tv powinien mieć parę stówek na kalibrację.