Koronawirus

[Wolfman]

G. a co jest źródłem twej wiedzy o koronce?
Wśród moich znajomych jest dopiero pierwsza ofiara potężnej koronki. Tyle , że nie do końca. Ojciec znajomej chorował na zupełnie inne schorzenia. Przed szpitalem bronił się jak mógł, bo mówił że nie wróci stamtąd. Niestety i tak tam trafił. Wykryto koronkę, podłączono pod reapirator i zmarł po tygodniu. Jako powód zgonu wpisano covid. Brzmi to absurdalnie, ale tak się robi statystyki. Ale patrzac, że to dopiero pierwsza osoba jaką znam to pandemii nie ma.

[Nie_zbieram_ale_lubie]

(29-05-2021, 08:15)Mierzwiak napisał(a):  

(28-05-2021, 20:51)Nie_zbieram_ale_lubie napisał(a):  Ubolewam, ze kultura i merytoryka prowadzenia dyskusji tutaj jest tak marna i co drugi dyskutant "jedzie mierzwiakiem" albo i gorszym stylem.

(29-05-2021, 02:36)Nie_zbieram_ale_lubie napisał(a):  Widzę, że znowu sobie cos uroiles clownie.
Dziekuje za, jak zwykle, cieple slowa. Zaoszczędź je dla potrzebujących.
Budzisz we mnie ten rodzaj uczucia, co ptasie gówno na samochodzie. Trwające sekundę.
Jeśli to jednak czyni Twoje życie wartościowym, to jak dla mnie możesz sie obsrywać codziennie.

Skonfudowany?

Uważasz, że człowiek mający w zwyczaju ścięganie butów przed stanieciem na krześle czy ławce, powinien z podobną troską reagować na uzbrojonego bandytę, który właśnie włamał mu się w nocy do domu?

Problem solving wymaga podjęcia niezbędnych działań, zwłaszcza że życie uczy tego, że ignorowanie najbardziej błachego z pozoru problemu, może prowadzić do katastrofy.
Gieferg jest problemem tego forum. Był problemem od początku i jest nim nadal, ponieważ ma On przyzwolenie na bezkarne robienie tego, co jest niedopuszczalne na jakimkolwiek forum, na którym obowiązuje etykieta, badź jakiś okrsłony kodeks zasad.
Skoro brak tu nadzoru, pora przedsięwziąć reakcje, które pomogą mu odczuć i zrozumieć, że nie warto czynić innym osobom, co jemu niemiłe i przywrócić tu zasady współżycia społecznego, których przestrzegania, każdy powinien respektować.
Nie chodzi o brak merytoryki, czy kultury wypowiedzi, bądż brak nadzoru co do dopuszczalnych zasad konfrontacji, jeśli już ktoś traktuje forum jako pole do konfrontacji, ale o ustawiczne napkrzykrzanie się, personalne ataki i otwarte sabotowanie zasad i celów funkcjonowania forum.
Próbowałem ignorować jego permanentne zaczepki wobec mnie, czy innych osób. Te chamskie, niczym niesprowokowane ataki, które obserwujemy regularnie, ale to niestety nie pomaga.
Pora przyjąć inna taktykę, zniechęcania środkami proporcjonalnymi do czynu, badź eskalować je, jeśli problem będzie wracał.
Pora wyeliminować ten problem.

[Gieferg]

Zdaje się, że umyka ci jeden szczegół - różnica między nami jest taka, że fundamenty na których zbudowano to forum zaistniały za moją sprawą i czasu który na to poświęciłem 12 lat temu, podczas gdy ty jesteś niczym więcej niż nawracającym pryszczem na jego dupie, z którym regularnie musimy się użerać. Wszelkie zaczepki w twoją stronę są tylko i wyłącznie odpowiedzią na twoje własne działania, bo z każdym swoim pojawieniem się tutaj, robisz dokładnie to samo. Jesteś tu i zawsze byłeś tylko i wyłącznie po to, żeby okazywać swoją wyższość i się przypieprzać, więc dostajesz dokładnie to, na co sobie zapracowałeś.

Gdybyś zniknął, nikt by nawet nie zauważył, bo nie wnosisz absolutnie NIC istotnego.
Możesz sobie udawać, że nie wiesz o co chodzi, niczego to nie zmienia i nie zmieni.

PS. Nie zapomnij się przy najbliższej okazji dopierdolić do mojego kapelusza

[Nie_zbieram_ale_lubie]

Gdzię bym śmiał nayśmiewać się z jedynego elementu Twojego sty

(29-05-2021, 10:18)Gieferg napisał(a):  Pierdu pierdu.

Zdaje się, że nie rozumiesz podstawowej kwestii - różnica między nami jest taka, że fundamenty tego forum zaistniały za moją sprawą i czasu który na to poświęciłem 12 lat temu, a ty jesteś niczym więcej niż nawracającym pryszczem na jego dupie, z którym regularnie musimy się użerać. Wszelkie zaczepki w twoją stronę są tylko i wyłącznie odpowiedzią na twoje własne działania, bo z każdym swoim pojawieniem się tutaj, robisz dokładnie to samo. Jesteś tu i zawsze byłeś tylko i wyłącznie po to, żeby okazywać swoją wyższość i się przypieprzać.

Gdybyś zniknął, nikt by nawet nie zauważył, bo nie wnosisz absolutnie NIC istotnego.
Możesz sobie udawać, że nie wiesz o co chodzi, niczego to nie zmienia i nie zmieni.

PS. Nie zapomnij się przy najbliższej okazji dopierdolić do mojego kapelusza

LOL.
Kapelusz to jedyny element Twojego wizerunku, który nosi znamiona stylu, aly myślę, że chyba nie można go specjalnie przeceniać.
Nakręcaj sie dalej, gnomie.

[Mefisto]

(29-05-2021, 02:01)Gieferg napisał(a):  Nie dosłownie ale cały czas powątpiewasz

Ponieważ definicja pandemii została zmieniona przez WHO parę latek wcześniej (co ciekawe, później weszła do gry ebola, o której pewnie mało kto słyszał). Wedle poprzednich zasad covid zwyczajnie nie zaliczałby się do tej definicji - przynajmniej początkowo, bo późniejszy przyrost zachorowań i zgonów same rządy i restrykcje nam zaserwowały (ale chyba nawet i obecny stan by się nie łapał).

Cytat:Rzuć tylko który kraj zlał obostrzenia i dobrze na tym wyszedł, zobaczymy, co piszą.

Szwecję już oczywiście pomijam, ale sporo krajów afrykańskich ma wywalone i nic tam się specjalnie nie zmienia. W Europie Białoruś rzecz jasna (i chyba jeszcze ktoś), ale twardych danych akurat nie mam tutaj (niestety nie prowadzę dzienniczka covidowego, więc część informacji/źródeł ulatuje z czasem). Do tego taki Texas i kilka innych stanów zniosły niedawno wszystkie obostrzenia i cud nad Wisłą po prostu - zero covida. Ta pandemia to tak naprawdę w 2/3 polityka. No i Tajwan - tam zupełnie inaczej pokierowano wszelkimi działaniami, więc nawet te obostrzenia trudno porównać do reszty świata, bo były zastosowane na bardzo krótko i dziś już jest ok. Pewnie jakby poszukać, to by się coś jeszcze znalazło.

Cytat:Na grypę? Cienko coś z tą odpornością tam w stolicy.

Nie na grypę - nie wiem, gdzie dałem tak do zrozumienia - po prostu poza covidowych w czasie covida.

[Gieferg]

Cytat:sporo krajów afrykańskich ma wywalone i nic tam się specjalnie nie zmienia.

Które?
Pewnie Kamerun, tam ponoć szamani skutecznie leczą z Covida. Słyszałem od jednej lekarki.

Cytat:Szwecję już oczywiście pomijam

To dobrze, bo wcale tak wesoło u nich nie było i nie jest.

Cytat:Białoruś rzecz jasna (i chyba jeszcze ktoś),

Pewnie Korea Północna

Cytat:Nie na grypę - nie wiem, gdzie dałem tak do zrozumienia

Wyjechałeś z grypą, ja na to, że w życiu się nie spotkałem, żeby ktoś umarł na grypę, a ty na to, że wokół ciebie wiele osób umiera nie-na-covid, w momencie gdy mówimy o grypie. Domyślam się, że nie to miałeś na myśli, ale przypomniało mi się jak pisałeś, że grypę tak ciężko przechodzisz, więc może to już taki urok warszawiaków?

Cytat:Ponieważ definicja pandemii została zmieniona przez WHO

Kogo obchodzą definicje WHO?
Jedyna definicja pandemii jaką uznaję to choroba zakaźna obejmująca zasięgiem występowania kilka kontynentów lub cały świat. Inne aspekty są nieistotne.

[Wolfman]

Nie zbieram

Wiesz to tak jakbyś próbował wpuścić powietrze z butli do próżni w kosmosie i próbował nim oddychać. Jakbyś świnie próbował nauczyć języka migowego. Próbować możesz. Ciesz się że nie jesteś na forum komiksowym.

[Mefisto]

(29-05-2021, 13:18)Gieferg napisał(a):  To dobrze, bo wcale tak wesoło u nich nie było i nie jest.

Jest lepiej niż w większości krajów, a nawet jeśli ostatecznie wyjdą "na zero" względem nich, to przynajmniej życie tam się normalnie toczy.

Cytat:Pewnie Korea Północna

Casus Chin, gdzie wszyscy przecież dobrze się bawią - a jaka jest prawda nikt nie wie poza granicami. Swoją drogą nie mam statów odnośnie Mongolii, ale nie zdziwiłbym się, gdyby tam też nie było wielkiego szumu.

Cytat:a ty na to, że wokół ciebie wiele osób umiera nie-na-covid

No właśnie - "nie na covid"

Cytat:Kogo obchodzą definicje WHO? Jest na całym świecie i ludzie masowo chorują to jest pandemia i kropka.

No to oni uruchomili cały ten cyrk i oni nim zarządzają, wydając rozkazy działania.

[Nie_zbieram_ale_lubie]

(29-05-2021, 13:10)Mefisto napisał(a):  [quote="Gieferg" pid="81179" dateline="1622250063"]
Ponieważ definicja pandemii została zmieniona przez WHO parę latek wcześniej (co ciekawe, później weszła do gry ebola, o której pewnie mało kto słyszał). Wedle poprzednich zasad covid zwyczajnie nie zaliczałby się do tej definicji - przynajmniej początkowo, bo późniejszy przyrost zachorowań i zgonów same rządy i restrykcje nam zaserwowały (ale chyba nawet i obecny stan by się nie łapał).

Definicja pandemi zostala zmieniona po wybuchu kryzysu 2008r. Tuż przed tym jak próbowano światu wkręcić swińską grypę. Pospiesznie, bez konsultacji, wbrew środowisku medycznemu. Prof Gut nawet coś na ten temat bąknął w Warto Rozmawiać. Przy okazji Covida propogandówki nawet korzystały z produkowanych wtedy grafik. Gdzieś to chyba tutaj nawet linkowałem.

[Daras]

(28-05-2021, 11:47)Gieferg napisał(a):  Cały Daras. Nie wierzy statystykom i w ogóle w nic nie wierzy, chyba, że sam to wymyśli, jak jakieś "namiastki HDRu" i inne bzdury.

Konieczna dygresja. Jak tępe muły co jakiś czas Mierzwiaki wracają do podjętego kiedyś przeze mnie tematu dotyczącego namiastki HDR, co Maciej Koper określił efektem HDR. Nie ja wymyśliłem taką funkcję, lecz producenci odtwarzaczy! Zatem przestań w końcu kleić głupa skoro w różnych miejscach sprawy szczegółowo wyjaśniłem. Przeczytaj ze zrozumieniem całą recenzje (poniżej zajawki) i nie trolluj.

Cytaty:
(…)
Każdy odtwarzacz Ultra HD Blu-ray, by spełnić wymogi specyfikacji, musi jednak być w stanie dokonać konwersji do postaci kompatybilnej z wyświetlaczem Rec 709 / 1080p / SDR.
(…)
W X800 możemy przejąć kontrolę nad tym za pomocą suwaka, znajdującego się w podręcznym menu odtwarzania. Sprawdźmy jaki przedział jasności filmu będzie oddawał on przy skrajnych ustawieniach:
(…)
Jak widać, odtwarzacz pozwala przesuwać górną granicę zakresu od 550 do 1 000 nitów. Nie jest to zbyt duży zakres regulacji, jednak uważam, że rozsądny. Jedno skrajne ustawienie (550 – dające najjaśniejszy obraz) sprawdzi się u osób z niezbyt jasnymi telewizorami lub projektorami, niekompatybilnymi z HDR.
(…)
Jeśli ustawimy suwak na drugą skrajność (1 000 nitów – wariant najciemniejszy) to uzyskamy duża część efektu HDR.
(...)

Źródło: https://hdtvpolska.com/sony-ubp-x800-test-pierwszego-odtwarzacza-uhd-blu-ray-firmy-sony/4/

Mefisto napisał:
Szwecję już oczywiście pomijam…

Kilka tygodni temu odwiedził mnie znajomy ze Szwecji. W knajpach, które się nie poddały słuchałem jego relacji na temat sytuacji za Bałtykiem. Dodam, że z zazdrością.

Cytat:
Prof Gut nawet coś na ten temat bąknął w Warto Rozmawiać.

Niestety, audycja została zdjęta.