djgromo - kolekcja 4K + seriale

[Gieferg]

Mefisto napisał(a):Podtrzymuję swoją opinię

No jeszcze tego chyba nie było, żebyś nie podtrzymywał

[Alvy]

Wydaje się że trzeba się poddać konwencji filmu. Albo ci się podoba i pewna scena jest wyjebista albo nie czujesz że zły musi przegrać.
Mój kolega mówi na Władce Pierścieni film o krasnoludkach.

[Mefisto]

(21-01-2023, 00:07)Gieferg napisał(a):  No jeszcze tego chyba nie było, żebyś nie podtrzymywał

Było wielokrotnie

[HAL 9000]

Mnie się podoba "Monster", "Godzilla" i "R1" - jestem zwycięzcą  

Jako SuperFan SW wątek R1 wyjaśnię w innym temacie, a co do "potwornych" filmów, dodam że nie jest łatwo zrobić dobry film o potworach, wręcz znacznie trudniej niż melodramat czy kryminał, myślę że miłośnicy takich filmów wiedzą o tym i mają większą tolerancję odnośnie takich produkcji

[djgromo]

Dlatego widząc dużą liczbę filmów o potworach i szukając nowych doznań trzeba potem sięgać po niszowe pozycje jak z ostatniej dostawy. Filmów nie jest nieskończona ilość, a jeśli ktoś zagłębi się w jakiś niszowy gatunek/setting to tak to się kończy. Nawet w tych mega słabych filmach zdarzają się perełki, które dają satysfakcję z poznania ich. W filmach o potworach zauważyłem, że częściej lepiej się bawię jeśli twórcy podejdą w komediowy sposób do tematu zamiast próbując na siłę straszyć marnymi efektami. Gra aktorska w tych pozycjach to często totalna porażka, ale jak już wskazaliście wcześniej niektóre z nich są tak złe, że aż dobre

Teraz zacząłem szukać filmów z mechami/giga robotami typu Pacific Rim i zagłębiając się w temat takich filmów jest tak mało, że znowu trzeba będzie nurkować w koszu, żeby znaleźć pozycje w tym settingu

[Gieferg]

Cytat:Teraz zacząłem szukać filmów z mechami/giga robotami typu Pacific Rim

Poza Robot Jox chyba nie ma nic godnego uwagi jak dla mnie (Transformers to jednak inna bajka), Crash & Burn ma tego śladowe ilości, a od Robot Wars odstraszył mnie sam zwiastun. Produkcji Asylum i tym podobnych raczej nie mam ochoty oglądać. Zostaje chyba tylko anime, ale ja nie trawię anime.

A chętnie bym obejrzał filmową adaptacją Battletech/Mechwarrior.

Cytat:W filmach o potworach zauważyłem, że częściej lepiej się bawię jeśli twórcy podejdą w komediowy sposób do tematu

Ja tak mam z wszelkimi filmami o zombie - najbardziej mi się podobał mocno bekowy Planet Terror, a większość odpuszczam już po zwiastunie.

[prodarek]

Jest jeszcze Gunhed (1989)

śmiesznie się czyta stare komentarze



ciekawe ile razy ktoś miał tak że nie poznał samego siebie

[Wolfman]

Wy to chyba na każdym forum filmowym do siebie pisujecie codziennie. Stara miłość nigdy nie rdzewieje

[Daras]

(20-01-2023, 14:24)Daras napisał(a):  (…)
Tak się składa, że jutro przyjdzie do mnie kolega z synem. Przyniesie „Łotra 1” (2016). Jacek jest autentycznym miłośnikiem serii. Zachwalał „Łotra” obiecując, że produkcja (cytat) najlepiej trzyma klimat dawnych „Gwiezdnych wojen” Lucasa.
(...)
W wolnej chwili postaram się skrobnąć kilka zdań. Obiecuję, że tylko kilka (Mefisto).

Kilka słów od znajomego, za jego zgodą i na jego odpowiedzialność.
W moim sobotnim kinie domowym były „tłumy”, jak za dawnych czasów. Nie za bardzo mogłem skupić się na filmie gdyż co rusz nosiłem przekąski oraz napoje. Płytę dostałem w prezencie, zatem powtórzę projekcję.

Jacek napisał:
Zjechanie filmu zupełnie błędne. Koleś nie czuje klimatu (to chyba o Mefisto) i jest z innej galaktyki (tu mała cenzura). Trzeba to zaakceptować „bo w mocy równowaga być musi” - jak powiedział taki mały zielony.
Obrona filmu dobra / solidna.
Walki na miecze OK, ale bywały lepsze.
Minusem jest trochę inna muzyka. No i zabrakło tradycyjnych przewijających się liter.

P.S.
Wolfman, to Ty żyjesz?

[slavekg]

(23-01-2023, 15:35)Daras napisał(a):  W moim sobotnim kinie domowym były „tłumy”, jak za dawnych czasów.

Oj, uważaj, żeby nikt Cię nie posądził o "publiczne odtwarzanie/rozpowszechnianie"