19-04-2020, 02:45
Rzeczywiście, zapomniałem, że istnieje coś, co niektórzy zapaleńcy nazywają szumnie "naszym rynkiem" Mam chyba tylko 3 tytuły pochodzące z "naszego ryneczku" i od blisko 2 lat, traktuję go jako taką ciekawostkę przyrodniczą