Może być nawet solidne science fiction, ale obecność Damona w tym filmie mnie odstrasza. Dla mnie to jeden z tych aktorów, którzy samą swoją obecnością potrafią popsuć każdy film (głównym powodem jest ta jego chłopczykowata uroda). Nie wiem czemu Scott nie mógł dać do tej roli jakiegoś innego, lepszego aktora?
