06-10-2023, 06:55
U mnie pomysł na fotki wyrósł właśnie z lenistwa. Chodziło tylko o to, żeby dało się łatwo i szybko pstryknąć zdjęcie z czymś w miarę atrakcyjnym w tle. No i wyszło najwyraźniej lepiej niż się spodziewałem.

Nie chcę rozwlekać tematu w tym wątku więc tylko krótko o "Underwater": pozytywne zaskoczenie, świetny przykład na to, że znane schematy można nadal podać w porządnej formie. Może nie rewelacyjny, ale naprawdę dobry thriller SF.
