Znam tą sytuację. Pamiętam jak ja kupiłem sobie dwupłytowe wydanie "Sokoła", po kilkunastu miesiącach polowań w sklepach i po tym jak przeglądałem to wydanie na odtwarzaczu to byłem trochę zawiedziony i zniesmaczony. Dodatki ciekawe, ale niestety bez napisów PL, co jak na takiego dystrybutora jak Galapagos films jest naprawdę dziwne. Jak napisałeś: ten sam dodatek o Bogarcie na dwóch krążkach i do tego na obydwu bez tłumaczenia. Galapagos jest z pewnością jednym z najlepszych w swoim fachu w Polsce, ale o "Sokoła maltańskiego" powinni się lepiej postarać"
