Fun fact: Niemiłosiernie wqrwiał mnie przycisk "Netflix" na pilocie do UB-424 (jest tuż nad strzałką w górę, więc wielokrotnie omyłkowo go wciskałem) dlatego zacząłem używać starego pilota do UB-150 i... działa o wiele lepiej od tego do UB-424
Czas reakcji jest szybszy i nie ma przy nim dziwnych problemów: np. sprawdzając sobie ścieżki audio w kopii zapasowej Terminatora po przewijaniu rozdziałami do ostatniego (a czasami i wcześniej) gdy chciałem później cofnąć/przewinąć trochę filmu na podglądzie, płyta się zacinała. Crash całkowity, nie dało rady nic zrobić, trzeba było kliknąć zmianę rozdziału aż się odblokuje = przewijanie wchodziło w grę tylko rozdziałami. Używając pilota do UB-150 "search" zarówno do przodu, jak i cofanie działają bez problemu, również na nieoryginalnych płytach.
Czas reakcji jest szybszy i nie ma przy nim dziwnych problemów: np. sprawdzając sobie ścieżki audio w kopii zapasowej Terminatora po przewijaniu rozdziałami do ostatniego (a czasami i wcześniej) gdy chciałem później cofnąć/przewinąć trochę filmu na podglądzie, płyta się zacinała. Crash całkowity, nie dało rady nic zrobić, trzeba było kliknąć zmianę rozdziału aż się odblokuje = przewijanie wchodziło w grę tylko rozdziałami. Używając pilota do UB-150 "search" zarówno do przodu, jak i cofanie działają bez problemu, również na nieoryginalnych płytach.
