Byłem wczoraj w kinie, mam pokazać bilet?
Nowy film jest żenujący - to kolejny hollywoodzki remake udający sequel, spuszczający w toalecie zakończenie oryginału i, o zgrozo, pokazujący, że reżyser sam nie rozumie dlaczego film który nakręcił ćwierć wieku temu był tak udany.
Mimo bycia bezczelną kopią odhaczającą kolejne wątki i sceny z tamtego filmu jednocześnie nie ma tu niczego, co uczyniło Gladiatora, w moich oczach, arcydziełem - ani ciekawie rozpisanych bohaterów i ich relacji, ani emocjonalnej podbudowy.
Zęby mnie bolą na samą myśl o tym co by było, gdyby to Scott nakręcił sequel Blade Runnera.
PS. Schemat pt. "Do kin wchodzi kolejny szajs a ILSA FAUST zaczyna swoją kinowo / vinylowo / steelbookową propagandę" stał się nudny jakieś 5 razów temu.
Nowy film jest żenujący - to kolejny hollywoodzki remake udający sequel, spuszczający w toalecie zakończenie oryginału i, o zgrozo, pokazujący, że reżyser sam nie rozumie dlaczego film który nakręcił ćwierć wieku temu był tak udany.
Mimo bycia bezczelną kopią odhaczającą kolejne wątki i sceny z tamtego filmu jednocześnie nie ma tu niczego, co uczyniło Gladiatora, w moich oczach, arcydziełem - ani ciekawie rozpisanych bohaterów i ich relacji, ani emocjonalnej podbudowy.
Zęby mnie bolą na samą myśl o tym co by było, gdyby to Scott nakręcił sequel Blade Runnera.
PS. Schemat pt. "Do kin wchodzi kolejny szajs a ILSA FAUST zaczyna swoją kinowo / vinylowo / steelbookową propagandę" stał się nudny jakieś 5 razów temu.
LG OLED 65" B8
Panasonic DP-UB820
Sony HT-ZF9
Apple TV 4K
Panasonic DP-UB820
Sony HT-ZF9
Apple TV 4K
