17-01-2025, 13:03
Może jego wkład w kino nie był jakiś gigantyczny, ale z powodu duzego sentymentu do ról, poruszyła mnie strata Philipa Seymoura Hoffmana. No i Maggie Smith. Uwielbiam ją.
|
Filmowcy, którzy odeszli
|
| Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości |