05-05-2025, 18:45
O ile późniejsze dokonania Disneya i samego Lucasa dowodzą, że jednak jest sztuką zrobić lepszy film
niż SW (niech Ci bedzie, ANH), to jednak się zgadzam. Empire miało z górki.
Chyba nic z dnia na dzień nie zmieniło kina jak SW.
Niemniej, kocham Empire najbardziej (sorry Juby ROTJ nie ma podjazdu). Nawet mimo, że ROTJ zepsuło mi imperatora (tak, oryginalny z ESP było o wiele lepszy) a Special Editions kompletnie rozwaliły scenę z ucieczką z Cloud City (na silę wstawiona scena z Vaderem w środku, przecinająca także fantastyczny theme Williamsa).
niż SW (niech Ci bedzie, ANH), to jednak się zgadzam. Empire miało z górki.
Chyba nic z dnia na dzień nie zmieniło kina jak SW.Niemniej, kocham Empire najbardziej (sorry Juby ROTJ nie ma podjazdu). Nawet mimo, że ROTJ zepsuło mi imperatora (tak, oryginalny z ESP było o wiele lepszy) a Special Editions kompletnie rozwaliły scenę z ucieczką z Cloud City (na silę wstawiona scena z Vaderem w środku, przecinająca także fantastyczny theme Williamsa).
