31-12-2015, 14:30
Otóż to: nie ma co załamywać rąk, tylko brać byka za rogi i do dzieła. Z plusów HTPC (oprócz dodawania w tzw. locie pl napisów), można obejrzeć film jakości HD z dodaną pl wersją lektorską, pozyskaną np z VHS. I to wszystko mając w napędzie oryg. płytę Blu ray. I jeszcze np podpiąć napęd HD DVD (ja podpiąłem XBOX HD DVD) - a kilka filmów na tym nośniku ma jakość lepszą niż na BD (np niektóre wydania Universalu).
Misfit wspomniał o jakości pl napisów - tak jest w przypadku wielu katalogowych filmów (przoduje w tym Sony).
Gieferg wspomniał natomiast o tym, że nie po to wywala niemałe pieniądze aby oglądać filmy samemu w wersji oryg. z ang. napisami - dodając pl napisy czy lektora film obejrzeć mogą wszyscy domownicy.
No i z HTPC odpada problem regionalizacji płyt - możemy obejrzeć jakikolwiek tytuł z każdego zakątka świata.
Wracając do SW, bo to temat poświęcony sadze - też martwię się o pl wydanie BD nowej części (TFA). Galapagos tutaj nie będzie mieć nic do gadania, wyda film w takim kształcie jakim dostanie od Disneya. Pół biedy jeśli dostaniemy DTS HD HI RES zamiast pełnoprawnej bezstratnej ścieżki (jak w przypadku Ant-Mana) ale gdy dostaniemy tylko DTS (jak to było z Czarownicą) - to znowu posypią się gromy na dystrybutora (niesłusznie).
Mnie martwi jeszcze coś innego - Disney swoim ostatnim zwyczajem na rynek środkowo-europejski może obciąć płytę z dodatkami (ostatni taki przypadek to "W głowie się nie mieści") lub też zamieszczając jakieś ochłapy zamiast pełnowartościowego making ofu (casus wielu ostatnich produkcji Marvela).
Misfit wspomniał o jakości pl napisów - tak jest w przypadku wielu katalogowych filmów (przoduje w tym Sony).
Gieferg wspomniał natomiast o tym, że nie po to wywala niemałe pieniądze aby oglądać filmy samemu w wersji oryg. z ang. napisami - dodając pl napisy czy lektora film obejrzeć mogą wszyscy domownicy.
No i z HTPC odpada problem regionalizacji płyt - możemy obejrzeć jakikolwiek tytuł z każdego zakątka świata.
Wracając do SW, bo to temat poświęcony sadze - też martwię się o pl wydanie BD nowej części (TFA). Galapagos tutaj nie będzie mieć nic do gadania, wyda film w takim kształcie jakim dostanie od Disneya. Pół biedy jeśli dostaniemy DTS HD HI RES zamiast pełnoprawnej bezstratnej ścieżki (jak w przypadku Ant-Mana) ale gdy dostaniemy tylko DTS (jak to było z Czarownicą) - to znowu posypią się gromy na dystrybutora (niesłusznie).
Mnie martwi jeszcze coś innego - Disney swoim ostatnim zwyczajem na rynek środkowo-europejski może obciąć płytę z dodatkami (ostatni taki przypadek to "W głowie się nie mieści") lub też zamieszczając jakieś ochłapy zamiast pełnowartościowego making ofu (casus wielu ostatnich produkcji Marvela).
