22-10-2014, 00:22
Skoro już tak liczycie głosy to mnie dopiszcie do przeciwników. Nie żebym twierdził, że to jakiś okropnie zły film... po prostu taki... 6/10. Scenariusz słabiutki (Kiedy w końcu film z dobrą fabułą w czasie Wojny, a nie film o Wojnie?), Bohaterowie bez wyrazu i nie specjalnie wzbudza emocje... Jednak jest faktycznie dobrze zrealizowany (Mniej przebojowo aniżeli Sala, ma niekonsekwencje realizacyjne, Soundtrack to chyba zbiór przypadkowych kawałków... ale jednak Dobrze) i trzeba przyznać, że nie nudził. Jestem ciekawy kolejnego projektu Komasy. Po tym filmie będzie mógł zrobić niemal wszystko. Oby się chwycił za coś naprawdę ciekawego.
