(17-02-2016, 15:01)Gieferg napisał(a): Powstało pięć po czym... miał miejsce RESTART. Filmy z Reevem i Routhem się nie liczą, tak samo jak nie liczą się Batmany Burtona, Schumachera i Nolana.
O aktualnym Supermanie powstał JEDEN film. W drugim spotka aktualnego Batmana o którym, uwaga, nie powstał do tej pory ŻADEN FILM.
W tym rzecz. Nie jestem fanem restartów czy "nie liczenia się do kanonu" - ale to tylko moja subiektywna opinia.
Reprezentuję raczej laika w świecie komiksowych herosów - więc potraktujcie to jako inne sporzejrzenie na temat. W końcu to tacy jak ja nabijają kinowy wynik.
Poza tym jeszcze jedna rzecz mi umknęła która przekłada się na mój odbiór, Marvel jednak podchodzi do swojego uniwersum z przymrużeniem oka - natomiast DC to jednak stara się robić bardziej poważne wrażenie (chyba że film będzie jednak miał więcej humoru - okaże się) - dlatego też łatwiej mi przełknąć crossowanie wątków/bohaterów.
(17-02-2016, 15:01)Gieferg napisał(a): Będziesz też narzekał, jak Spider-Man dołączy do Avengers (a dołączy)
Co za dużo to nie zdorowo :-)
