Cytat:czyta się o tych filmach w podręcznikach i leksykonach, filmy wzbudzają żywe dyskusje po latach i pojawiają się we wszelakich rankingach i zestawieniach, to warto zakupić do kolekcji
Dla mnie to żadne kryterium. Jedynym powodem, by zakupić film jest to, czy ja lubię do niego wracać po latach. Nieważne czy to oskarowa produkcja czy coś o czymś nikt poza mną już nie pamięta.
Cytat:Bawiłeś się w zmienianie klatkażu do 25fps?
A skąd. Po co miałbym coś takiego robić?
Faktycznie jest niemieckie wydanie, są też w podobnej szacie graficznej niemieckie wydania Robot Jox 2 i 3 (tak naprawdę to Robot Wars i Crash & Burn, nie mające nic wspólnego z RJ poza wytwórnią).
Butruka nie znoszę (spotkałem z nim tylko dwa filmy, RJ i Dark Angel aka I Come in Peace), nie mogłem go słuchać.
Szkoda, że przepadła mi nagrana na VHS wersja z TV regionalnej z lat 90-tych, może byłaby lepsza od Butruka i Szklarza, ten ostatni brzmi ok, ale wkurza mnie, że chrzani w tym tłumaczeniu kilka rzeczy, w tym nazwy robotów przed pierwszą walką czytając Vasiliev (czyli nazwisko gościa, z którym walczy Tex na tym archiwalnym nagraniu) zamiast Vovalevsky. No a napisy - jedyne dostępne w necie zrobiłem jakąś dekadę temu, ze słuchu (wtedy miałem tylko VHSripa w .avi) i teraz się czasami zastanawiam skąd do cholery wziąłem niektóre rzeczy
Od tamtej pory to i owo poprawiłem, ale wciąż im daleko do ideału. Niestety innych ni ma, a mnie się już nie chce przy nich grzebać.
