Tak, zawsze psioczymy na zmiany, ale nie wtedy gdy film ma oryginalnie gówniane zdjęcia, gówniane kadrowanie i gówniane kolory, a w dodatku nie pasuje pod tym względem do całości serii i w ogóle wygląda jakby im kasy brakło na postprodukcję. W tym wypadku każda zmiana może być tylko na plus i bardzo wątpię, bym to kiedykolwiek jeszcze obejrzał w oryginalnej postaci.
Z tym że osobne kadrowanie każdego ujęcia może trochę potrwać
Z tym że osobne kadrowanie każdego ujęcia może trochę potrwać
