Dostajecie efekty na poziomie Asylum, garśc bezużytecznych postaci, bezsensowengo villaina i klaszczecie z radości uszami. Lepsze od Last Stand, yeah, right XD
A co powiecie o tym, że przy całej tej CGI-rozwałce połowy świata nie tylko nie giną przypadkowi ludzie, ale w ogóle żadnych ludzi nie widać?
A co powiecie o tym, że przy całej tej CGI-rozwałce połowy świata nie tylko nie giną przypadkowi ludzie, ale w ogóle żadnych ludzi nie widać?
Cytat:no i jakaś taka bezużyteczna Psylocke.A kto tu w ogóle był użyteczny, poza Xavierem, Magneto, Quicksilverem w dwóch scenach i Jean w końcówce?
