Też obejrzałem, pierwsze co rzuca się tak naprawdę w oczy to zmiana kadrowania. Zdecydowanie wyczuwa się to lekkie zoomowanie, przez pierwsze piętnaście - dwadzieścia minut trzeba się do tego przyzwyczaić, potem już normalnie się to ogląda. Dźwięk na pewno wyraźniejszy, głośniejszy lepiej rozłożony po głośnikach jeśli chodzi o muzykę, no i bas dawał czadu podczas słynnej sekwencji napadu na bank ( prezentuje się znacznie lepiej w stosunku do poprzednich wydań). Jeśli chodzi o kolorystykę to największe zmiany wyczuwa się w bankowej sekwencji, wszystko jest ciut żywsze i cieplejsze, a jeśli chodzi o resztę filmu to raczej kosmetyczna sprawa. Na dobrą sprawę mogli nie zmieniać kadrowania dodając ten poprawiony dźwięk i ciut zmienioną kolorystykę i byłbym raczej zadowolony, a tak to jedno się zyskuje, a drugie traci. Aby nie było nigdy nie narzekałem na poprzednie wydanie, było raczej poprawne, a ponowny skan i nadzór Manna był konieczny tylko ze względu na nowy format. Tak więc jeśli ktoś posiada poprzednie wydanie i nie jest jakimś maniakiem, to może spokojnie sobie odpuścić, a jeśli będzie to pierwszy zakup, to od razu niech kupi nową wersję najlepiej w atrakcyjnej cenie bez większego wnikania w szczegóły. Ja zachowam obie edycje, bo jestem przywiązany do loga Warnera oraz nieco odmiennego kadrowania i będę na przemian wracać do obu wersji 
Unboxing >> YouTube