Jestem w stanie zrozumieć wiele problemów, jakie ludzie mają z X-Men Origins, ale nie zrozumiem czepiania się Schreibera (zresztą nawet wielu z tych, którzy mieszają ten film z błotem, przyznaje, że akurat on był jego plusem). To był do tej pory najlepszy przeciwnik filmowego Wolverine'a. Na dobrą sprawę - JEDYNY jego porządny przeciwnik (nie liczę Lady Deathstrike bo to tylko hench(wo)man na jedną walkę, a nie pełnoprawny villain).
Po seansie Logana tylko utwierdziłem się w przekonaniu, że czas na nowy początek. Robienie sequeli do lipnego Apocalypse nie ma sensu i prędzej czy później (raczej prędzej) skończy się boksofisową wywrotką. Spin-offy bez tych najbardziej znanych postaci również nie mają sensu. Logan powinien być epilogiem całej tej serii. O ile w przypadku Spider-Mana żałuję, że nie powstanie TASM3 (choć z drugiej strony cieszę się, że pajączek jest w MCU, tyle że wolałbym aby to był Garfield) tak w przypadku X-Menów to zdecydowanie jest czas na reboot i całkowite odcięcie się od dotychczasowych filmów.
Na chwilę obecną:
X1 - 8/10
X2 - 8/10
XLS - 7/10
X:OW - 7/10
First Class - 9/10
The Wolverine - 8/10
DOFP - 7/10
X:A - 2/10
Logan - 7/10
Po seansie Logana tylko utwierdziłem się w przekonaniu, że czas na nowy początek. Robienie sequeli do lipnego Apocalypse nie ma sensu i prędzej czy później (raczej prędzej) skończy się boksofisową wywrotką. Spin-offy bez tych najbardziej znanych postaci również nie mają sensu. Logan powinien być epilogiem całej tej serii. O ile w przypadku Spider-Mana żałuję, że nie powstanie TASM3 (choć z drugiej strony cieszę się, że pajączek jest w MCU, tyle że wolałbym aby to był Garfield) tak w przypadku X-Menów to zdecydowanie jest czas na reboot i całkowite odcięcie się od dotychczasowych filmów.
Na chwilę obecną:
X1 - 8/10
X2 - 8/10
XLS - 7/10
X:OW - 7/10
First Class - 9/10
The Wolverine - 8/10
DOFP - 7/10
X:A - 2/10
Logan - 7/10
