Dzięki. Mocno do dziś żałuję, że nie byłem na Kubricku, ale po cichu liczę, że jeszcze będę miał okazję zobaczyć tą wystawę - jak nie w Polsce, to przynajmniej gdzie indziej. 
Na Cronenberga to się jeszcze waham - w sumie nie mam aż tak daleko do Torunia, ale nie wiem czy do 26.03. znajdę specjalnie czas na taką wycieczkę.
Na Cronenberga to się jeszcze waham - w sumie nie mam aż tak daleko do Torunia, ale nie wiem czy do 26.03. znajdę specjalnie czas na taką wycieczkę.