16-03-2017, 02:37
Zatem nie jest to nic innego jak zwyczajnie cięcie po kosztach - tańszy papier, cieńszy kartonik, chudsza książeczka, a wszystko w cenie 9.99 czy ile tam sobie liczą. Tak więc na swój sposób można to nazwać ecopackiem, choć raczej jego geneza nie jest związana z odzyskiem
