Jean de Florette / Manon des sources

[misfit]

Dzieło życia Claude'a Berriego z 1986r. - w obsadzie m.in. Gérard Depardieu, Yves Montand, Daniel Auteuil oraz zjawiskowa Emmanuelle Béart.
Lata temu napotkałem się na te filmy w telewizji i zrobiły na mnie ogromne wrażenie. Wtedy też postanowiłem, że muszę je mieć na półce, ale jakoś nic z tego póki co nie wyszło.

Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale one nigdy nie wyszły w polskiej dystrybucji nawet na DVD - przynajmniej w żadnym sklepie ich nie widzę.
Jeśli chodzi o zagranicę to w 2008 roku obie części zostały wydane we Francji na BD w dość przeciętnej jakości z wyostrzonym obrazem, podbitym kontrastem, niezbyt atrakcyjną kolorystyką czy ziarnem mającym tendencje do powodowania migotanie obrazu. Co gorsza znajdują się tam wyłącznie francuskie napisy.



Z kolei na początku 2015r. miała miejsce premiera w USA i Kanadzie na BD. Korzystają one z tego samego mastera co wydanie francuskie z tą różnicą, że bitrate obrazu jest dużo wyższy, co ma swoje przełożenie na nieco lepsze odwzorowanie ziarna. Poza tym różnic między nimi nie ma, oczywiście poza tym, że znajdują się tam angielskie napisy. Niestety płyty mają blokadę Region A.



Recenzja oraz screeny na blu-ray.com

Kilka dni temu z kolei napotkałem się na informację, że 13 września tego roku we Francji wychodzi na BD i DVD nowe odrestaurowane wydanie ze skanu 4K.



Wydanie BD ma posiadać również angielskie napisy. Na amazonie póki co zostało ono wycenione na 20 EUR.
Z tej okazji został również udostępniony zwiastun i na jego podstawie wiem już, że zakupem na pewno nie będę zawiedziony. Chociaż to tylko youtube o bardzo niskim bitrate obrazu to jednak widać, że obraz nabrał naturalności i w kolorkach jest IMO również przepaść na rzecz nowego transferu.
Gdy tylko dotrze do mnie to wydanko to zrobię stosowne porównanie i się z Wami nim podzielę.