11-04-2018, 21:06
(11-04-2018, 14:22)matwiko napisał(a): Mefisto. Pisząc to pomyślałem o Twojej kolekcji, ale zauważ że podkreśliłem w polsce
Nie wiem co wy macie z tą Polską, ale jak żyję to nie pamiętam, żeby nasz rynek zalewała fala jakichś mega fantastycznych, unikalnych wydań w porównaniu do blu. Snappery były po prostu rodzajem pudełek narzuconym pierwotnie przez politykę Warnera, a że miały ograniczoną ilość z uwagi na to, że szybko przestało się im opłacać ich produkowanie, to szybko się rozeszły i teraz są dla niektórych "wielkimi unikatami", choć szczerze nie warte dla mnie więcej jak 10 zł. Poza tym było parę digipacków, jak w serii QDVD i interesujące wydania zbiorcze, które można jednak policzyć na palcach jednej ręki. Wszystko to zresztą i tak w większości nie nasze własne pomysły, tylko ochłapy rzucone Słowianom przez zagraniczne wytwórnie (jak na przykład steel Cloverfield, który do dzisiaj posiadam, bo akurat trafiłem na 1 sztukę w całym olbrzymim sklepie w centrum stolicy). Przebogatość po prostu.

