22-07-2018, 12:38
Jest okazja abym do czegoś się przyznał. Choć zabrzmi to niedorzecznie, to niech tam…
Od początku mojej bytności na tym forum zawsze myliłem kolegów Mefisto i Matwiko. Trochę mnie to dziwiło gdyż raczej jestem wzrokowcem i dość dobrze rozróżniam awatary (lepiej niż ksywy). Z tego powodu zawsze mam kłopot gdy ktoś zmienia fotkę ze „swoją podobizną”.
Od dziś z pewnością nie wezmę Mefisto za Matfiko, i oczywiście odwrotnie.
Od początku mojej bytności na tym forum zawsze myliłem kolegów Mefisto i Matwiko. Trochę mnie to dziwiło gdyż raczej jestem wzrokowcem i dość dobrze rozróżniam awatary (lepiej niż ksywy). Z tego powodu zawsze mam kłopot gdy ktoś zmienia fotkę ze „swoją podobizną”.
Od dziś z pewnością nie wezmę Mefisto za Matfiko, i oczywiście odwrotnie.
„Ja paryskimi perfumami się nie perfumuję... Ja jeden wiem co tej ziemi jest potrzebne”.
