Apple TV 4K

[Mierzwiak]

1) Moim zdaniem nieduża przy czym zależy a) z jak bliska będziesz ogladać (choć kilka filmów które porównywałem nawet z bliska wyglądało w zasadzie identycznie) b) od tego o jakim obrazie mówimy. Gorsza niż na płycie kompresja nie zawsze radzi sobie z ziarnem no ale to też zależy od filmu, i tak Szeregowiec Ryan wygląda w porządku ale już np. Milczenie owiec tak sobie. Gdzieniegdzie w ciemnych scenach da się zauważyć macroblocking, ja zauważyłem go do tej pory... w jednym filmie, Mission: Impossible - Ghost Protocol.
No i maksymalna jakość dźwięku to DD 7.1 Plus, wkrótce w wybranych filmach z metadanymi Atmosa co oczywiście nie jest tożsame jakościowo z Atmosem dostępnym na płytach.
2) Powinno spokojnie dać radę, zaleca e minimum dla filmów 4K to 15 Mbps.
3) Według mnie jakość jest lepsza niż na Netfliksie.
4) Nie wiem jak działa to sprawdzanie prędkości przez aplikację Netfliks - na moim TV Netflix pokazuje że mam prędkość 30.11 Mb/s, a aplikacja Speedtest na ATV - czasem 56,7. Przed chwilą sprawdziłem.
Aplikacja Netflix na ATV od razu ładuje mi filmy w najlepszej jakości, nie ma żadnego buforowania, zaczynania od 720p czy nawet 480p.
Ogólnie mam wrażenie że to maleństwo ma świetne wi-fi które zjada badziew który mam w swoim Samsungu, przez który mnóstwo razy byłem bliski wywalenia go przez okno
5) Akurat to bez znaczenia, dysk nie jest wykorzystywany do filmów, więc o ile nie zamierzasz i stalować gier i miliarda aplikacji to 32GB, dopłacanie do 64 nie ma sensu
6) Tam gdzie najtaniej Ja kupiłem w Euro, ale pamiętaj że to musi być konkretnie Apple TV 4K, bo wciąż dostępna jest poprzednia generacja która 4K nie obsluguje.