Cytat:wydanie gdzie mam że napisy będą, będą dopasowane i porzadnej jakości tłumaczenie.
Z tym ostatnim to akurat bardzo różnie bywa - vide: Pluton, który ma tak lipne napisy, że zawsze oglądam z lektorami z VHS/TV. Zdaje się, że Kompania Braci też miała słabe (nie wiem, nie oglądałem) i jeszcze niejeden przykład by się znalazł, gdyby dobrze poszukać.
Na DVD na chwilę obecną to moge kupić kreskówki dla córki, ewentualnie czasem jakiś film po 10 zeta, albo koncerty które kręcono tak, że nic im po blu-ray.
Z drugiej strony Blu to dla mnie wciąż max co mi potrzebne do szczęścia i nie planuję tego zmieniać. Inna sprawa, że ostatnio w ogóle ograniczyłem kupowanie filmów do minimum (w tym roku kupiłem ze cztery filmy na BD).
