24-09-2018, 19:15
Żeby osiągnąć to co w Alien, chyba jednak trzeba sporo, czego dowodem są wszystkie produkcje po. Jasne, lubiłem Aliens, podjarka w kinie za młodu etc. i o dziwo, nawet nie zestarzał się tak źle jak się spodziewałem. Nadal jednak jest to film o klasę gorszy niż Alien. Po nich jest przepaść, której dno dumnie wyznaczają groteskowe Prometheus i Covenant.
