(20-11-2018, 16:20)sebas napisał(a): Mam raptem dwa filmy w 4K. Nie nazwałbym tego jakąś inwestycją, póki coAle to dobra inwestycja. Uwierz jak włączysz 4k na oledzie to jakbyś film pierwszy raz oglądał. Mi się Gladiator przeżarł na dvd, bd było dobre, ale wrażenia nie robiło. Oglądałem go ostatnio w 4k to miałem wrażenie, że filmu nie widziałem
. Niedawno puściłem The evil dead 2 czy Serenity. Poprzednie wydania przy 4k to koszmar i to na bd. O innych jak dvd czy vhs z kolorami z palety 32 flamastrów z epoki PRL to nawet nie ma co wspominać.(20-11-2018, 16:24)Gieferg napisał(a): Każdy przedstawił swoje zdanie zarówno w kwestii lektora (w tej sprawie dorzuciłem cały artykuł) jak i steelbooków - tu naprawdę nie ma o czym dyskutować.Ja nie mam zamiaru roztrząsać lektora , ani trochę. Zwłaszcza języka polskiego i przekleństw używanego już ponad 20 lat temu, dla mnie to prehistoria. Steele każdy widzi, już nawet wydany poprzedni w Polsce z dopiskiem anniversary był ładniejszy.