(23-08-2019, 06:46)djgromo napisał(a): Bardziej niż LG C8, czy Sony AF8 w konfiguracjach telewizorów 65 cali OLED, interesuje mnie "Philips OLED+ 903" z dźwiękiem Bowers & Wilkins i trójstronnym systemem Ambilight. Mówi się, że jest to najlepszy tegoroczny telewizor OLED jeśli chodzi o jakość dźwięku. Dodajmy do tego wstawiony do niego kolejną generację procesora "P5 Perfect Picture Processing Engine", który ponoć sprawdza się tak samo znakomicie, jak lg-kowski "alfa 9".Jeśli nie ma się amplitunera to można to rozważyć. Tegoroczne modele są jescze lepsze pod tym względem, lepszy procesor, obsługa DV, ale kosztują już słono.
(23-08-2019, 14:22)Uatu_TheWatcher napisał(a): skłaniałbym się w większej mierze w kierunku "LG 65 cali, C8". Te konkretne modelem telewizory - od 55 do 65 cali - mają bardzo płynną, inteligentnie odwzorowywaną paletę barw, oraz piękną, głęboką czerń wzmacnianą dodatkowo przez procesor "Alfa 9".
heh...jakby ktoś nie wiedział, matryce OLED produkuje wyłącznie LG, zatem natywna jakość obrazu jets identyczna we wszystkich OLEDach dowolnego producenta. Dodatkowo..."piękna, głęboka czerń" to jest właśnie referencyjna własność OLEDów, a nie tego konkretnego LG
Reasumując kupisz OLEDA będziesz mieć obraz taki sam zawsze, koncentrować się trzeba na innych elementach, jakość dźwieku, procesowanie ruchu, upscaling, procesowanie obrazu jeśli ktoś potrzebuje, input lag (dla gamerów) dodatkowe funkcje, system etc.(23-08-2019, 12:25)Mierzwiak napisał(a): Nie będę oryginalny i napiszę - OLED LG lub tegoroczny Panas jeśli zależy Ci na porządnej jakości obrazu z UHD HDR.Po raz kolejny zatem...porządna jakość obrazu będzie w każdym OLEDzie...te same matryce. Można zawęzić do "te same matryce z danego rocznika". Co nie kupisz, będziesz zadowolony w kwestii obrazu.
(23-08-2019, 14:10)djgromo napisał(a): Mało tego, osobiście nie doświadczyłem jeszcze efektów działania mocy Ambilight w Philipsie. Ten system podświetlania matrycy ekranu muszę zobaczyć na własne oczy!
To nie jest system podświetlania matrycy!
(23-08-2019, 13:52)Daras napisał(a): Tak w ogóle czy czasem w 2020 nie wygasają Philipsowi patenty na Ambilight? A jeśli tak, to czy można się spodziewać, że ta funkcja pojawi się w telewizorach innych producentów?Przedłużyli patent w zeszłym roku na kolejne chyba 5 czy 10 lat, nie pamiętam już.
Od siebie, jeśli ktoś wie co to Ambilight i mu nie przeszkadza jego brak, śmiało może brać LG. Ja bardzo lubię Ambilight, kino nabiera kolejnego wymiaru, no chyba, że ktoś za kino domowe uznaje wyłącznie oglądanie po ciemku...jak w kinie
Można tez brać pod uwagę kwestie autorski system vs Android. Komu nie przeszkadza brak Androida -> LG, kto zatęskni -> Philips lub inni.