02-02-2015, 23:52
Mnie tam film nie ruszył zupełnie (no chyba, że drobny śmiech)... już lepiej to wyszło Powstaniu Warszawskiemu (Gdyby nie okropny VA... ciekawy projekt). Nie wiem jak mogliście oglądać ten teledysk... nie mogę tego dosłuchać do końca nawet raz :-D. Zastanawia mnie też dlaczego od razu najazdy na scenę z pociskami to "Ból Dupy"... nie jest tragiczna, ale wali od niej kiczem i kiepsko wypada narracyjnie w całości. Nie dziwię się, że może się nie podobać.
Co do emocji to oczywista sprawa... subiektywna rzecz. Każdy ma prawo płakać czy śmiać się na czym innym. Jednak czy w nastolatkach emocji do łez nie wzbudzał też Zmierzch, a tanie romansidła nie działają na grupę kur domowych? Jakie emocje w was wzbudza ten film? Patriotyczne? Takie podniosłe od zawartego patosu? Ekscytacje od akcji czy wzruszenie od wątku miłosnego? Tak pytam... bo dla mnie to emocjonalna wydmuszka, ale fajnie poznać zdanie innych.
Co do emocji to oczywista sprawa... subiektywna rzecz. Każdy ma prawo płakać czy śmiać się na czym innym. Jednak czy w nastolatkach emocji do łez nie wzbudzał też Zmierzch, a tanie romansidła nie działają na grupę kur domowych? Jakie emocje w was wzbudza ten film? Patriotyczne? Takie podniosłe od zawartego patosu? Ekscytacje od akcji czy wzruszenie od wątku miłosnego? Tak pytam... bo dla mnie to emocjonalna wydmuszka, ale fajnie poznać zdanie innych.
