Jak co roku, zapowiada się, że kupię całe... zero filmów.
Zawsze mam inne plany (praca, wyjazd do domu na weekend), inne wydatki, lub promocje nie obowiązują na interesujące mnie tytuły. Jeszcze nigdy nie kupiłem nic w Black Friday i nie zapowiada się na to, aby 2019 coś zmienił. Dziś jadę kupić prawdopdobnie tylko nowy zlew.
Zawsze mam inne plany (praca, wyjazd do domu na weekend), inne wydatki, lub promocje nie obowiązują na interesujące mnie tytuły. Jeszcze nigdy nie kupiłem nic w Black Friday i nie zapowiada się na to, aby 2019 coś zmienił. Dziś jadę kupić prawdopdobnie tylko nowy zlew.
