A ja zapytam się tak: czy ta sytuacja zmieni niektórych ludzi nastawionych na ciągły konsumpcjonizm ciągle nowy telefon, nowe ubrania, nowe to i tamto itp itd. O ekologi nie wspominając jak to niszczy naszą planetę, takie bez sensu kupowanie.
Druga sprawa pokazał ten kryzys, że przenoszenie prawie każdego rodzaju produkcji do azji czy indii ma to sens, póki wszystko jest cacy... wystarczy, że gdzieś wyleje szambo i cały świat w gównie
Druga sprawa pokazał ten kryzys, że przenoszenie prawie każdego rodzaju produkcji do azji czy indii ma to sens, póki wszystko jest cacy... wystarczy, że gdzieś wyleje szambo i cały świat w gównie
