18-05-2020, 17:21
Pojawił się kolejny „kontrowersyjny” artykuł. Przeczytałem całość.
Cytat:
(...)
Za chwilę w Europie będzie tak, jak na początku pandemii w Szwecji: częściowa izolacja, ale większość instytucji i przestrzeni życia społecznego działa. Należy więc się spodziewać, że zgodnie z logiką pandemii w każdym z wyżej wymienionych krajów i w wielu innych najpierw wzrośnie liczba zachorowań, a potem niestety także zgonów. W Szwecji wirus już spowalnia. Dlatego zdecydowanie za wcześnie na porównania statystyczne. Poza tym wydaje mi się, że w przestrzeni medialnej dokonał się jakiś dziwny zwrot w myśleniu o tym, jaki był pierwotny cel wprowadzania tak zwanych lockdowns. Ich idea była taka, że miały spłaszczać słynną krzywą wzrostu zachorowań, po to by nie doprowadzić do przeciążanie służby zdrowia. W Szwecji bez lockdownu nigdy do takiego przeciążenia nie doszło, nigdy nie zabrakło miejsc dla pacjentów, więc szwedzka strategia zadziałała.
(...)
https://wiadomosci.dziennik.pl/opinie/artykuly/7704185,szwecja-koronawirus-pandemia-strategia-lockdown-zakazenia-pisarka-katarzyna-tubylewicz.html
Cytat:
(...)
Za chwilę w Europie będzie tak, jak na początku pandemii w Szwecji: częściowa izolacja, ale większość instytucji i przestrzeni życia społecznego działa. Należy więc się spodziewać, że zgodnie z logiką pandemii w każdym z wyżej wymienionych krajów i w wielu innych najpierw wzrośnie liczba zachorowań, a potem niestety także zgonów. W Szwecji wirus już spowalnia. Dlatego zdecydowanie za wcześnie na porównania statystyczne. Poza tym wydaje mi się, że w przestrzeni medialnej dokonał się jakiś dziwny zwrot w myśleniu o tym, jaki był pierwotny cel wprowadzania tak zwanych lockdowns. Ich idea była taka, że miały spłaszczać słynną krzywą wzrostu zachorowań, po to by nie doprowadzić do przeciążanie służby zdrowia. W Szwecji bez lockdownu nigdy do takiego przeciążenia nie doszło, nigdy nie zabrakło miejsc dla pacjentów, więc szwedzka strategia zadziałała.
(...)
https://wiadomosci.dziennik.pl/opinie/artykuly/7704185,szwecja-koronawirus-pandemia-strategia-lockdown-zakazenia-pisarka-katarzyna-tubylewicz.html
„Ja paryskimi perfumami się nie perfumuję... Ja jeden wiem co tej ziemi jest potrzebne”.
