(10-11-2020, 12:16)Wolfman napisał(a): Nie umknęło, to raczej Tobie.
1 . Wyobraź sobie, że Danus, powiedzmy brzydko - sra pieniędzmi, bo ma posadę dyrektorską. Uwierz mi ludzie na podobnych stanowiskach nie mają takich rozkmin, a bd oddają gratis sąsiadowi.
2. Kupił za 150 4k bez PL, a sprzedał za 230 BD z PL jak ja to zrobiłem.
1. Osoby "srające pieniędzmi" kupują takie pakiety za 100% ceny i nie proszą o resztę przy kasie, a nie "bo jest okazja za 150 zł". Ale nawet zakładając, że tak jest i Danus ma taką posadę - sam byłem na posadzie kierowniczej dwukrotnie i nadal uważam swój czas za zbyt cenny, aby go poświęcać na: a) szukanie okazji, b) ponowny zakup filmów, których nie lubię, c) sprzedaż starych wydań, d) pakowania ich, e) wysyłania, i tak dalej. Pieniądze nie zwrócą mi tego czasu, którego mógłbym poświęcić np. na kupno i oglądanie filmów, które lubię.
2. Kupowanie 4K bez PL z myślą o dziecku, które zapewne żyjąc w Polsce nie włada jeszcze biegle angielskim chyba nie byłoby dobrym pomysłem.
Reszta twojej śmiesznej wypowiedzi z "bidokami" na czele w ogóle nie odnosi się do cytowanego fragmentu. Sam podałbym inny podział wg moich obserwacji z kilku forów, ale to nie wątek o tym.
