Pierwszy sezon to dno, fakt. Sam odpuściłem oglądanie gdzieś przy 6-7 odcinku. Jednak po opiniach, że dalej jest tylko lepiej i po wprowadzeniu wątku Hydry dałem mu drugą szansę i nie żałuję. Obecnie drugi sezon jest o niebo lepszy od pierwszego; Hydra dalej na tapecie i fajne wprowadzenie do wątku Inhumans (pomimo, że film dopiero za 4 lata, więc wątki serialowe pewnie i tak oleją
). Na bieżąco z USA nie oglądam, bo wolę emisję na FOX-ie, więc jestem jakieś 4 odcinki w plecy ale jak do tej pory drugi sezon moim zdaniem świetny (a zdecydowanie bardziej wolę DC od Marvela). Obecnie oglądam tylko Flasha (REWELACJA) i właśnie Agentów. Reszta w tym sezonie mi nie podeszła. Z jednej strony nie jestem za budowaniem jednego uniwersum w kinie i TV, bo wiadomo, że nie każdy ogląda jedno i drugie (dobrze, że Warner i DC są w tej kwestii mądrzejsi) ale skoro już Marvel zrobił serial, który nawiązuje do MCU, to powinni to jakoś bardziej łączyć, a nie skupiać się tylko na gościnnych występach bohaterów drugoplanowych (Fury i Sif). Skoro Coulson żyje i zastąpił Fury'ego na stanowisku dyrektora, odbudowuje organizację, to powinna być o tym wzmianka w filmie. Jeżeli w nowych Avengersach się okaże, że Fury jest nadal dyrektorem, to znaczy, że twórcy mają gdzieś "Agentów" i serial przetrwa jeszcze maks jeden sezon. Mam wrażenie, że sam Marvel traktuje ten tytuł jak 5-te koło u wozu, no ale cóż, sami się w tym temacie wkopali
). Na bieżąco z USA nie oglądam, bo wolę emisję na FOX-ie, więc jestem jakieś 4 odcinki w plecy ale jak do tej pory drugi sezon moim zdaniem świetny (a zdecydowanie bardziej wolę DC od Marvela). Obecnie oglądam tylko Flasha (REWELACJA) i właśnie Agentów. Reszta w tym sezonie mi nie podeszła. Z jednej strony nie jestem za budowaniem jednego uniwersum w kinie i TV, bo wiadomo, że nie każdy ogląda jedno i drugie (dobrze, że Warner i DC są w tej kwestii mądrzejsi) ale skoro już Marvel zrobił serial, który nawiązuje do MCU, to powinni to jakoś bardziej łączyć, a nie skupiać się tylko na gościnnych występach bohaterów drugoplanowych (Fury i Sif). Skoro Coulson żyje i zastąpił Fury'ego na stanowisku dyrektora, odbudowuje organizację, to powinna być o tym wzmianka w filmie. Jeżeli w nowych Avengersach się okaże, że Fury jest nadal dyrektorem, to znaczy, że twórcy mają gdzieś "Agentów" i serial przetrwa jeszcze maks jeden sezon. Mam wrażenie, że sam Marvel traktuje ten tytuł jak 5-te koło u wozu, no ale cóż, sami się w tym temacie wkopali
