Koronawirus

[Nie_zbieram_ale_lubie]

(03-09-2021, 20:34)Daras napisał(a):  Nie_zbieram… napisał:
Czy naprawdę musimy szczepić dzieci i oseski?
Czy musimy szczepić młodzież?

Daras napisał:
W debacie poruszono kwestię szczepienia dzieci. Ktoś zadał pytanie po co to robić skoro od stycznia do czerwca na covid zmarły dwie osoby w przedziale wiekowym 1 – 17 lat (tak to przynajmniej zapamiętałem).

Daras.
Te, czy inne pytania, nie są nowymi pytaniami. Pojawiają się od miesięcy. Z tym że były i są ignorowane, zamiatane pod dywan, badź co gorsza, traktowane jak zło, bez względu na to, czy podnoszą je fachowcy lekarze, epidemiolodzy, czy szeregowi obywatele. Powtarzanie ich w obecnym momencie nabiera sensu, bo zaczyna być to widoczne jak na dłoni, że szczepienia nie zapobiegają transmisji wirusa, bowiem zaszczepieni są i będą nosicielami ( prawdopodobnie spory, dwucyfrowy odsetek) i fakt zaszczepienia, bez stosowania "podstawowych zasad higieny stosownych dla czasów pandemii" oraz innych przeciwdziałań, nie zapewni zastopowania transmisji. W związku z tym, narracje o oczywistej przewadze dobrodziejstw zaszczepiania wszystkich, włącznie z przedszkolakami, nad oczywistymi i potencjalnymi zagrożeniami, jest dyskusyjna w świetle jej nieefektywności wobec rzekomego celu, "marnowania" szczepionek, które powinny w pierwszej kolejności trafić do grup podwyzszonego ryzyka, a przede wszystkim, ze wzgledu na możliwosć wystąpienia nieporządanych, czy wrecz niebezpiecznych efektów, które mogą wystąpić w przyszlości u zaszczepionych.
Podsumowując, jakbyś nadal nie rozumial, dlaczego odkrywam koło od nowa, czy wyciągam odgrzewane kotlety, to miej proszę na uwadze, że nie nie jest to moment mojej eureki, bo te zalozenia noszę od poczxątku całej, tej hucpy, ale to być może, w świetle informacji, które się spycha w cień, bądź fałszuje, Kowalski z Nowakiem wreszcie dojrzeli do samodzielnego myślenia, a może nawet potrzeby samostanowienia.
Także nie podkreślajmy tego "kto był pierwszy" ale wspierajmy.