20-08-2022, 12:17
Odnosząc się do bonusowego odcinka:
Obie historie były krótkie, ale treściwe. Każda z nich niosła mocny przekaz. Pierwsza podkreśliła brutalne traktowanie zwierząt i uczucia, marzenia, jakie mogą iścić się w tych malutkich zwierzątkach. Druga położyła nacisk na konsekwencje szalonych ambicji budowania kariery i symbolicznego tragizmu, wygasłego uczucia, głównego bohatera i Kaliope. Dobrze wykorzystane 30min+ na każdą z historii.
Odcinek z kotami mocno kontrastuje do całego sezonu. Został wykonany w formie animacji. Nie uważam tego za zły zabieg. Wręcz odpowiednio do surrealistycznego ujęcia tematu. Pójście w CGI mogłoby ociekać kiczem i taniością. Zamiast tego dostaliśmy piękną animację, z której bije wyniosłością od kociego Sandmana.
Obie historie były krótkie, ale treściwe. Każda z nich niosła mocny przekaz. Pierwsza podkreśliła brutalne traktowanie zwierząt i uczucia, marzenia, jakie mogą iścić się w tych malutkich zwierzątkach. Druga położyła nacisk na konsekwencje szalonych ambicji budowania kariery i symbolicznego tragizmu, wygasłego uczucia, głównego bohatera i Kaliope. Dobrze wykorzystane 30min+ na każdą z historii.
Odcinek z kotami mocno kontrastuje do całego sezonu. Został wykonany w formie animacji. Nie uważam tego za zły zabieg. Wręcz odpowiednio do surrealistycznego ujęcia tematu. Pójście w CGI mogłoby ociekać kiczem i taniością. Zamiast tego dostaliśmy piękną animację, z której bije wyniosłością od kociego Sandmana.
