Zbierałem się właśnie do odkopania tego wątku od kilku tygodni i w końcu mnie zmotywowaliście 
Ja jeśli chodzi o mojego BH16NS55 to już dawno się poddałem - próba zgrania średnio co drugiej płyty UHD (również UHD-66, nie tylko UHD-100) kończyła się błędem w losowym momencie zgrywania (a żadna z nich nie wykazywała jakichkolwiek problemów wizualnych). Stwierdziłem wtedy, że nie ma co oszczędzać na siłę (ten motyw kierował mną przy zakupie napędów LG), tylko trzeba się przesiąść na coś porządnego i po lekturze wielu wpisów na forum makemkv stwierdziłem, że zdecyduję się na Pioneera (konkretnie właśnie model BDR-S12UHT, który był wtedy dostępny w polskich sklepach w miarę "rozsądnej" cenie) z 2 powodów: po pierwsze - nie trzeba było robić żadnych update'ów FW i napęd z miejsca działa z makemkv, a po drugie - zauważyłem, że sporo resellerów z forum makemkv przesiadło się właśnie na sprzedaż napędów Pioneera ze względu na mniejszą awaryjność.
Napęd mam właściwie od grudnia i mogę go bardzo polecić - właściwie nie ma się do czego przyczepić względem napędów LG poza prędkością zgrywania. Ale i ten aspekt jest dyskusyjny, bo jeśli przy wkładaniu każdej płyty miałem loterię czy uda mi się zgrać płytę (a niektórych nie udało się nawet po kilku podjętych próbach), to nagle okazuje się, że Pioneer w tym względzie też ma przewagę. Jak na razie nie miałem problemu ze zgraniem żadnej z posiadanych płyt za pierwszym razem, więc pod tym względem upgrade jest kolosalny. Pioneer znacznie szybciej wczytuje też płytę (chociaż akurat to moim zdaniem ma marginalne znaczenie) no i jest o niebo cichszy od LG (nawet na tych samych prędkościach). Natomiast jeśli chodzi o czas zgrywania to tak jak napisałem wyżej - jest dłużej i na początku 1,5 czasu zgrywania dla płyty UHD-100 wydawało mi się być nieco długie, ale z perspektywy czasu to jest właściwie żaden problem - wkładam płytę do napędu, zajmuję się czymś innym, a po 90 minutach płyta jest zgrana bez jakichkolwiek problemów i tyle
edit:
Z pomniejszych zalet, to do napędu dołączona jest też specjalna wersja PowerDVD 14, która jest w stanie odtworzyć też płyty UHD (choć oczywiście do tego trzeba spełnić wyrafinowane wymagania sprzętowe). Tak czy inaczej na niekompatybilnym z UHD PC da się odtworzyć dzięki temu chociaż zwykłą płytę BD.
Ja jeśli chodzi o mojego BH16NS55 to już dawno się poddałem - próba zgrania średnio co drugiej płyty UHD (również UHD-66, nie tylko UHD-100) kończyła się błędem w losowym momencie zgrywania (a żadna z nich nie wykazywała jakichkolwiek problemów wizualnych). Stwierdziłem wtedy, że nie ma co oszczędzać na siłę (ten motyw kierował mną przy zakupie napędów LG), tylko trzeba się przesiąść na coś porządnego i po lekturze wielu wpisów na forum makemkv stwierdziłem, że zdecyduję się na Pioneera (konkretnie właśnie model BDR-S12UHT, który był wtedy dostępny w polskich sklepach w miarę "rozsądnej" cenie) z 2 powodów: po pierwsze - nie trzeba było robić żadnych update'ów FW i napęd z miejsca działa z makemkv, a po drugie - zauważyłem, że sporo resellerów z forum makemkv przesiadło się właśnie na sprzedaż napędów Pioneera ze względu na mniejszą awaryjność.
Napęd mam właściwie od grudnia i mogę go bardzo polecić - właściwie nie ma się do czego przyczepić względem napędów LG poza prędkością zgrywania. Ale i ten aspekt jest dyskusyjny, bo jeśli przy wkładaniu każdej płyty miałem loterię czy uda mi się zgrać płytę (a niektórych nie udało się nawet po kilku podjętych próbach), to nagle okazuje się, że Pioneer w tym względzie też ma przewagę. Jak na razie nie miałem problemu ze zgraniem żadnej z posiadanych płyt za pierwszym razem, więc pod tym względem upgrade jest kolosalny. Pioneer znacznie szybciej wczytuje też płytę (chociaż akurat to moim zdaniem ma marginalne znaczenie) no i jest o niebo cichszy od LG (nawet na tych samych prędkościach). Natomiast jeśli chodzi o czas zgrywania to tak jak napisałem wyżej - jest dłużej i na początku 1,5 czasu zgrywania dla płyty UHD-100 wydawało mi się być nieco długie, ale z perspektywy czasu to jest właściwie żaden problem - wkładam płytę do napędu, zajmuję się czymś innym, a po 90 minutach płyta jest zgrana bez jakichkolwiek problemów i tyle
edit:
Z pomniejszych zalet, to do napędu dołączona jest też specjalna wersja PowerDVD 14, która jest w stanie odtworzyć też płyty UHD (choć oczywiście do tego trzeba spełnić wyrafinowane wymagania sprzętowe). Tak czy inaczej na niekompatybilnym z UHD PC da się odtworzyć dzięki temu chociaż zwykłą płytę BD.
