19-02-2020, 13:14
Taka narracja nie ma sensu. Przypomnę. W wątku o „Jokerze” wspomniałem, iż określone filmy warto oglądać na dużych przekątnych. Dodałem również – powiedzmy – lakonicznie, że obraz na sklepowych telewizorach postrzegałem jako mniej ostry niż ten wyświetlany w domu. Jeszcze coś. Prywatnych testów nie przeprowadziłem w celu wysmażenia profesjonalnego artykułu do fachowego pisma, lecz na swój prywatny użytek. Wnioski luźno zaprezentowałem na forum (jako ciekawostkę), i tyle. Po kiego diabła złośliwości w stylu Wielki Eksperyment Darasa. Jeśli kogoś temat zaciekawił, to może eksperymentować na własną rękę. Ja w tej sprawie nie potrzebuję uzasadnień teoretycznych. Po prostu z kilku powodów wolę rzutniki.
Niekiedy ktoś na forum pisuje: obraz brzytewny, kolory bajka, szczena opada itp.. OK, to są jego odczucia oraz emocje. Analogicznie - dla mnie również coś może być bardziej lub mniej ostre. W czym problem? Oczywiście nie oczekuję, iż ktoś dany pogląd podzieli. Każdy ma prawo do własnego zdania. Zatem powtórzę: Twój wywód nie ma dla mnie najmniejszego sensu.
Zauważ, że na forum brakuje opisów moich sprzętów oraz filmów. Wyjątkiem są może słuchawki 9.1 oraz gros tytułów westernów (o to akurat zostałem poproszony). Niczego się nie wstydzę. Mam to w dupie! Chłopie, skąd taki pomysł? Po prostu nie za bardzo lubię się czymkolwiek chwalić. Taki jestem również w realu, o czym zresztą kiedyś pisałem. Odczep się.
Na koniec. To, że ktoś nie ma ochoty na danym forum do „chwalenia” się swoimi dobrami – rozumiem. Szczególnie na tym forum.
Żałosny ten Twój wpis, Mierzwiak. Naprawdę.
Oczywiście mógłbym w rewanżu upublicznić kilka wniosków wyciągniętych na temat Twojej osoby. Ale nie mam problemów natury emocjonalnej. Forum traktuję w dużej mierze jako zabawę, odpoczynek po dość odpowiedzialnej pracy. Czy komuś jeszcze przeszkadzają moje emotki, cudzysłowy itp. ???
P.S.
Mam tu kliku forumowych znajomych. Bądźcie pewni, że nigdy nie zamierzałem wprowadzić Was w błąd. Po prostu dzieliłem się informacjami, które bliskie były moim odczuciom, także mojej aktualnej wiedzy. Ja również dystansuję się do wielu postów, także tych, które wysmażyli tutejsi „guru”.
Wiwat projektorowicze!
Niekiedy ktoś na forum pisuje: obraz brzytewny, kolory bajka, szczena opada itp.. OK, to są jego odczucia oraz emocje. Analogicznie - dla mnie również coś może być bardziej lub mniej ostre. W czym problem? Oczywiście nie oczekuję, iż ktoś dany pogląd podzieli. Każdy ma prawo do własnego zdania. Zatem powtórzę: Twój wywód nie ma dla mnie najmniejszego sensu.
Zauważ, że na forum brakuje opisów moich sprzętów oraz filmów. Wyjątkiem są może słuchawki 9.1 oraz gros tytułów westernów (o to akurat zostałem poproszony). Niczego się nie wstydzę. Mam to w dupie! Chłopie, skąd taki pomysł? Po prostu nie za bardzo lubię się czymkolwiek chwalić. Taki jestem również w realu, o czym zresztą kiedyś pisałem. Odczep się.
Na koniec. To, że ktoś nie ma ochoty na danym forum do „chwalenia” się swoimi dobrami – rozumiem. Szczególnie na tym forum.
Żałosny ten Twój wpis, Mierzwiak. Naprawdę.
Oczywiście mógłbym w rewanżu upublicznić kilka wniosków wyciągniętych na temat Twojej osoby. Ale nie mam problemów natury emocjonalnej. Forum traktuję w dużej mierze jako zabawę, odpoczynek po dość odpowiedzialnej pracy. Czy komuś jeszcze przeszkadzają moje emotki, cudzysłowy itp. ???
P.S.
Mam tu kliku forumowych znajomych. Bądźcie pewni, że nigdy nie zamierzałem wprowadzić Was w błąd. Po prostu dzieliłem się informacjami, które bliskie były moim odczuciom, także mojej aktualnej wiedzy. Ja również dystansuję się do wielu postów, także tych, które wysmażyli tutejsi „guru”.
Wiwat projektorowicze!
„Ja paryskimi perfumami się nie perfumuję... Ja jeden wiem co tej ziemi jest potrzebne”.