Shaman, to może BD? Dasz radę!
Jakby co, wyślę Ci priva z namiarami do "zaprzyjaźnionej" poradni językowej. Po telefonicznej dyskusji dowiesz się, że może być nawet Blu raj.
I nikt Ci nie podskoczy.
P.S.
Tak bardziej serio, Shaman. Forum to trochę taki język potoczny / żywy. Widzę tu od groma potknięć i sam popełniam błędy (szybkie pisanie na kolanie, zmęczenie itp. - robi swoje). Oczywiście aby nie zaniżać poziomu forum mógłbym nie pisać. Ale chyba nam to nieco lepiej idzie niż wszelkiej maści trollom.
Jakby co, wyślę Ci priva z namiarami do "zaprzyjaźnionej" poradni językowej. Po telefonicznej dyskusji dowiesz się, że może być nawet Blu raj.
I nikt Ci nie podskoczy.
P.S.
Tak bardziej serio, Shaman. Forum to trochę taki język potoczny / żywy. Widzę tu od groma potknięć i sam popełniam błędy (szybkie pisanie na kolanie, zmęczenie itp. - robi swoje). Oczywiście aby nie zaniżać poziomu forum mógłbym nie pisać. Ale chyba nam to nieco lepiej idzie niż wszelkiej maści trollom.
„Ja paryskimi perfumami się nie perfumuję... Ja jeden wiem co tej ziemi jest potrzebne”.