06-12-2019, 20:53
Cytat:"Nie ma róży bez ognia"
Mam wątpliwości co do tego wydania, nośnik BD50, bitrate ~35Mbps, audio PCM 2.0, napisy angielski, dodatki brak. Kadrowanie 16:9, dużo scen nieostrych w niektórych scenach sporo nieusuniętych/niewyczyszczonych paprochów które po prostu widać.
BD vs HDTV
menu
garść screenów
BDInfo
DISC INFO:
Disc Label: NIE MA ROZY BEZ OGNIA
Disc Size: 26,562,500,196 bytes
Protection: AACS
Extras: BD-Java, 50Hz Content
BDInfo: 0.7.5.5
PLAYLIST REPORT:
Name: 00003.MPLS
Length: 1:32:23.320 (h:m.ms)
Size: 26,198,851,584 bytes
Total Bitrate: 37.81 Mbps
VIDEO:
Codec Bitrate Description
----- ------- -----------
MPEG-4 AVC Video 34319 kbps 1080i / 25 fps / 16:9 / High Profile 4.1
AUDIO:
Codec Language Bitrate Description
----- -------- ------- -----------
LPCM Audio Undetermined 1536 kbps 2.0 / 48 kHz / 1536 kbps / 16-bit
SUBTITLES:
Codec Language Bitrate Description
----- -------- ------- -----------
Presentation Graphics English 22.695 kbps
Presentation Graphics Polish 34.849 kbps
Cytat:Poprawiam się bo wprowadziłem w błąd (nie spojrzałem dokładnie sorki)http://www.forum.polskiekino.com.pl/viewtopic.php?f=3&t=7&start=1440
"Nie lubię poniedziałku" 27GB
"Nie ma róży bez ognia" 24,7GB
"Brunet wieczorową porą" 24,6GB
"Co mi zrobisz jak mnie złapiesz" 19,8GB
"Poszukiwany, poszukiwana" 22,6GB
Także mamy 2-e BD25, oraz 3-y BD50
Witam
Właśnie włączyłem ten filmik i masz rację. Nie wiedzieć czemu dotąd niezawodne tandem Win10+PotPlayer+MadVR spłatał figla i uparcie mimo wybrania zapisz bieżącą klatkę oryginalnym formacie losowo rzuty rozciąga.
Tym razem prawidłowe zrzuty kadru z wydania BD oraz urywek filmu z oficjalnego YT Studia Kadr
oraz
"Co mi zrobisz jak mnie złapiesz" wydanie BD
Podobnie ma się sprawa "Brunet wieczorową porą" oraz "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz" jest stałe 4:3 sprawdzałem i obejrzałem oba filmy na telewizorze i nie zauważyłem zmiany formatu AR.
Czyli jak dotąd najlepsze jakościowo są wydania 4:3 z oryginalnymi proporcjami. Tak jak już pisałem, dla mnie dużym zaskoczeniem jest to, że dwa z pięciu tytułów były bez kadrowania. Spodziałem się każdego z nich w 16:9 a tymczasem te komedie Barei na których mi najbardziej zależało są w OAR. Oby tylko nie skopali "Nocy i dni" oraz "Kanału".