13-02-2020, 22:17
Jeśli Filmostrada stanie na wysokości zadania to z pewnością kupię „Popioły”. Pomimo trudności podczas rekonstrukcji chcę mieć ten film w najlepszej dostępnej jakości.
http://forum.filmozercy.com/watek-remastery?page=30
(04-06-2019, 00:03)Daras napisał(a): W innym miejscu wspomniałem o polskich rekonstrukcjach cyfrowych wydanych na DVD, niestety. W przypadku określonych tytułów rewitalizacja stanowi nie lada wyzwanie i całą pewnością zasługuje na uznanie. Przykładowo, skręcone z rozmachem w anamorfozie „Popioły” (1965) musiały zostać uzupełnione o materiały duppozytywowe, kopie dzienne itp. Takie fragmenty nawet na BD wyglądają nieciekawie. W każdym razie dwa tytuły z poniższego cytatu dostępne są od jakiegoś czasu na DVD.
Cytat:
(...)
Film „Bez znieczulenia“ był rekonstruowany przez trzy miesiące. Tyle trwa sprawnie przeprowadzona cyfryzacja, jeżeli materiały wyjściowe są kompletne i nie bardzo zniszczone. Natomiast filmem trudnym w obróbce były „Popioły“. Sam proces kompletowania filmu - na negatywie brakowało prawie godziny obrazu filmu - zajął pół roku. Rekonstrukcja zaś kolejne kilka miesięcy.
(…)
https://www.sfp.org.pl/wydarzenia,5,20396,1,1,W-Polsce-odnowilismy-juz-ponad-sto-filmow.html
http://forum.filmozercy.com/watek-remastery?page=30
„Ja paryskimi perfumami się nie perfumuję... Ja jeden wiem co tej ziemi jest potrzebne”.