20-09-2021, 23:56
„Ryzykując” swój wpis jak najbardziej miałem na uwadze odpowiedź, której Ci udzielę. Zatem…
O „dziadkach” przyklepujących rekonstrukcje pisaliśmy już na forum Kino Polska (kastracje itd.). Ale do meritum. Zgoda, nowa odsłona faktycznie najprawdopodobniej będzie wyglądać lepiej.
To co napiszę zabrzmi nieco staromodnie: Chcę mieć na półce wersję, którą zaakceptował świętej pamięci W. Sobociński. Jego dość obszerna wypowiedź z załącznika do płyty DMMS wystarczy. Tak operator to widział, tak sobie wymarzył dawniej – dla mnie biały kruk.
P.S.
Przed momentem zauważyłem Twoją edycję. Nie jest łatwo dyskutować o odczuciach, niemniej rozumiem Twoje przygnębienie w trakcie śledzenia losów bohaterów „Sanatorium”. Film jest ciężki ale przy okazji piękny wizualnie. My, tzn. ja oraz mój znajomy, niekiedy śmialiśmy się w trakcie projekcji. Jeśli już, bardziej mnie zniesmacza rzeczywistość obecna vs klimaty „Sanatorium”. Chyba wolałbym przebywać właśnie tam niźli pośród ludzi nieustannie gapiących się w nowoczesne telefony.
O „dziadkach” przyklepujących rekonstrukcje pisaliśmy już na forum Kino Polska (kastracje itd.). Ale do meritum. Zgoda, nowa odsłona faktycznie najprawdopodobniej będzie wyglądać lepiej.
To co napiszę zabrzmi nieco staromodnie: Chcę mieć na półce wersję, którą zaakceptował świętej pamięci W. Sobociński. Jego dość obszerna wypowiedź z załącznika do płyty DMMS wystarczy. Tak operator to widział, tak sobie wymarzył dawniej – dla mnie biały kruk.
P.S.
Przed momentem zauważyłem Twoją edycję. Nie jest łatwo dyskutować o odczuciach, niemniej rozumiem Twoje przygnębienie w trakcie śledzenia losów bohaterów „Sanatorium”. Film jest ciężki ale przy okazji piękny wizualnie. My, tzn. ja oraz mój znajomy, niekiedy śmialiśmy się w trakcie projekcji. Jeśli już, bardziej mnie zniesmacza rzeczywistość obecna vs klimaty „Sanatorium”. Chyba wolałbym przebywać właśnie tam niźli pośród ludzi nieustannie gapiących się w nowoczesne telefony.
„Ja paryskimi perfumami się nie perfumuję... Ja jeden wiem co tej ziemi jest potrzebne”.