16-02-2021, 02:24
(15-02-2021, 23:47)sebas napisał(a): Więc drugi monitor o zbliżonym rozmiarze pixela (ważne!) to rozsądny wybór. Jak będzie potrzebny, to go włączysz. Jak nie, to pozostanie wyłączony i nie będziesz męczył oczu. W przypadku jednego większego monitora, przez cały czas święci duża, nie zawsze potrzebna powierzchnia ekranu.
No właśnie niby tak, ale z drugiej strony - nie mam za bardzo miejsca na postawienie drugiego monitora, więc musiałby wisieć, a w dodatku nie wiem czy uda mi się dobrać taki, żeby pasował na tyle (piksele, no i nie tylko), żeby nie było estetyczno-praktycznego zonka (mój obecny monitor ma już swoje lata i choć trzyma się dobrze, to wiadomo, że technologia nie wybacza czasu). A tak kupiłbym jeden solidny, dzielił go na części w razie potrzeby, a jak nie, to wykorzystuję całą powierzchnię. W każdym bądź razie dzięki za komentarz - jeszcze będę dumał.