(07-12-2020, 14:42)lis22 napisał(a): wychodziła na DVD w wersji kinowej i potem w wersji rozszerzonej, to wszyscy się cieszyli jak dzieci, a przecież to nawet nie był obraz HDInnej opcji nie było. Ten film nie był wydany na D-VHS, czy HiVision LD - jedynych ówcześnie formatach fizycznych mogących dać obraz HD (a konkretnie 1080i).
(07-12-2020, 14:42)lis22 napisał(a): na kineskopowym tv trzeba było przyciemniać obraz, żeby nie było widać pixeliAkurat wersje rozszerzone były podzielone na dwa dyski DVD9 więc obraz był przyzwoity. Kineskopy CRT w naturalny sposób wygładzały obraz więc z tymi widocznymi pikselami to bym nie przesadzał. CRT potrafiło w niektórych przypadkach zamaskować nawet niewielkie artefakty kompresji.
(07-12-2020, 15:19)lis22 napisał(a): U mnie było widać kwadraciki na obrazieNo to raczej artefakty kompresji były... Pewnie wersja kinowa - jeden dysk DVD9 na cały film...
niespotykanie spokojny człowiek